Pedofilia to to nie jest…

Alienacja rodzicielska

Są różne formy wykorzystywania dzieci. Seksualne wykorzystywanie to pedofila. A ten, kto to robi to pedofil. Kiedy dzieciom kazano pracować w fabrykach i kopalniach to był wyzysk ekonomiczny. A właściciel to był wyzyskiwacz. A jak nazwać inne formy wykorzystywania dzieci do własnych celów?

Jak nazwać kogoś, kto stara się, żeby dziecko czuło się źle tam, gdzie dotąd czuło się dobrze? Dla własnej perwersyjnej satysfakcji?

Jak nazwać kogoś, kto wkłada duży wysiłek w to, żeby dziecko stało się sierotą albo półsierotą? Żeby udowodnić swoje chore wyobrażenia o rzeczywistości?

Jak nazwać kogoś, kto sam się boi walczyć o swoje przekonania, więc na pole walki wysyła dziecko? Bo sam nie ma odwagi żeby się odezwać?

Jak nazwać kogoś, kto wkłada wiele wysiłku, żeby przekazać dziecku wszystkie swoje choroby i ograniczenia? Kto zabiega, żeby dziecko na pewno powtórzyło wszystkie jego błędy w życiu?

Można by tak pisać i pisać i pisać… Ale przecież nie trzeba chyba nikomu, kto kocha swoje dzieci, tłumaczyć, że alienacja rodzicielska najwięcej szkody wyrządza dziecku. Kto używa dziecka jako amunicji w sporze z jego rodzicem, ten dokonuje brutalnej przemocy psychicznej na swoim dziecku. Jest to tak oczywiste, że nie wymaga tłumaczenia. A ten, kto tak robi, i tak nie zrozumie.

Jak powstrzymać przemoc wobec dzieci?

GD Star Rating
loading...
Pedofilia to to nie jest..., 4.8 out of 5 based on 12 ratings
Alienacja rodzicielskaWejdą, nie wejdą?Święta to trudny czas
Ten wpis został opublikowany w kategorii prawa dziecka, system wartości, desperacja, być matką, wychowanie, alienacja rodzicielska, zespół alienacji rodzicielskiej, PA i PAS. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

5 Responses to Pedofilia to to nie jest…

Dodaj komentarz