Synu, przepraszam!

Alienacja rodzicielska

Mój pierworodny Synu,
przepraszam Cię za wszystko, co mogło sprawić, że poczułeś się dotknięty lub urażony. Przepraszam Cię za to, że za mało Ci pokazałem świata i że za słabo Cię w niego wprowadziłem. Przepraszam Cię za to, o czym ja nie wiem, a co Ty mocno przeżywasz. I przepraszam Cię za to, o czym Ty nie wiesz, a dla mnie na zawsze pozostanie wyrzutem sumienia. Przepraszam, że byłem zbyt wymagający i przepraszam, że byłem zbyt uległy. Przepraszam za wszystko, co się między nami złego wydarzyło.

Szczerze i uczciwie przepraszam Cię mój ukochany Synu – otwarcie i przy świadkach. Przepraszam i proszę o wybaczenie. I ja wybaczam. Kocham Cię i czekam. Jak zawsze…

GD Star Rating
loading...
Synu, przepraszam!, 5.0 out of 5 based on 1 rating
Alienacja rodzicielskaBolesne przebudzenieRozmawiałem z córkami matek alienujących
Ten wpis został opublikowany w kategorii PA i PAS, siła stereotypu, ojcowie i dzieci, moje ojcowanie, miłość rodziców, być ojcem, wychowanie, alienacja rodzicielska, zespół alienacji rodzicielskiej. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

31 Responses to Synu, przepraszam!

Dodaj komentarz