Zabawmy się w państwo prawa…

Tata wobec systemu

Wpis jest dla tych co umieją liczyć. Ile dziecku można zmarnować życia i kto to policzy?

29.09.2010 pismo przedprocesowe ojca dziecka z propozycją kontaktów/podziału opieki-bez odpowiedzi przez matkę
3.02.2011 wniosek o sądowe ustalenie kontaktów w zakresie 50% podziału czasu opieki nad dzieckiem pomiędzy ojca i matkę
7.03.2011 odpowiedź pełnomocnika uczestniczki na wniosek ojca.

11.03.2011 pierwsza rozprawa przed sądem rejonowym zakończona postanowieniem o tymczasowym zabezpieczeniu kontaktów i wyznaczenie kolejnego terminu na 1.07.2011 !!
18.03.2011 zażalenie na postanowienie SR o tymczasowym ustaleniu kontaktów
20.04.2011 odpowiedź na zażalenie strony przeciwnej
9.05.2011 pismo sądowe ojca do SO z propozycją zmiany sposobu zabezpieczenia kontaktów
13.05.2011 posiedzenie niejawne SO i  postanowienie o oddaleniu zażalenia ojca

9.06.2011 skarga pełnomocniczki na “nadmiarowe” zajmowanie się dzieckiem przez ojca (poza wyznaczonymi przez sąd datami)
16.06.2011 Informacja o zmianie terminu rozprawy na dzień 29.07.2011 !

29.07.2011 rozprawa nie odbywa się, bez poinformowania o tym ojca. Na rozprawę nie wzywano również świadków. Do chwili obecnej brak informacji o jakimkolwiek nowym terminie (po telefonie do SR i rozmowie ojciec dowiaduje się że być może będzie to 23.09.2011)

Co ciekawe ważniejszy społecznie jest chuligan stadionowy i pijany kierowca, kiedyś nawet powołano dla tych ostatnich sądy 24 godzinne.  A przecież dziecko to nie mebel, nie będzie stało w miejscu aż Temida znajdzie czas lub rodzic(e)  zmądrzeje(ą). W związku z tym postuluję dla spraw orzekania opieki sądy 7-dniowe. Nie będzie czasu na fabrykowanie dowodów, przekonywanie świadków i nagabywanie koleżanek, a dziecko będzie miało szansę wiedzieć na czym stoi.

Podobno po 8 i pół miesiącach dziecko można wyalienować zupełnie. Jak myślicie zdążę czy nie?

GD Star Rating
loading...
Tata wobec systemuOjcowie, występujcie o powierzenie władzy rodzicielskiej Wam!W czym Mamy problem, czyli okazja czyni złodzieja…
Ten wpis został opublikowany w kategorii decyzje w ważnych sprawach dzieci, sądy, urzędy, instytucje, prawo i praktyka, alienacja rodzicielska, zespół alienacji rodzicielskiej, PA i PAS. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

3 Responses to Zabawmy się w państwo prawa…

Dodaj komentarz