Matka pomaga dziecku, czy dziecko matce?

Alienacja rodzicielska

Każdy człowiek szuka sensu swojego życia. Własnej identyfikacji. Określenia siebie w życiu. Są ludzie, dla których treścią życia jest niesienie pomocy innym. I są tacy, którzy potrzebują kogoś, komu mogliby nieść pomoc, żeby uzasadnić swoje istnienie…

W pierwszych miesiącach życia _DS_ pojawiły się pewne podejrzenia co do problemów neurologicznych. Poszliśmy do lekarza specjalisty. Lekarka po kilku minutach słuchania opowieści _PM_ zadała pytanie. –Czy państwo macie wykształcenie medyczne? Bo mam wrażenie, jakbyście cytowali książki. Wtedy jeszcze nie przeczuwałem do końca, co to przyniesie w przyszłości.

Teraz mój syn ma potworne zaległości w nauce i kompletny brak chęci do czegokolwiek. Na pewno miał tzw. deficyty rozwojowe. Dysleksja, dysgrafia… Wiele dzieci je ma. Miał również problemy neurologiczne. Wiotkość wiązadeł, kłopoty z koordynacją ruchową… Z tego wszystkiego dzisiaj zostały problemy grafomotoryczne i skrzyżowana lateralizacja. Zdaniem badającej go psycholog jego deficyty przestały mieć wpływ na możliwości uczenia się i radzenia sobie z trudnościami w życiu. Zaległości w nauce są jej zdaniem prawdopodobnie wynikiem ciągłego unikania konfrontacji z rzeczywistością. Od początku nauki zawsze miał zaświadczenia, że z czegoś jest zwolniony, że wolno mu czegoś nie robić. Klasa się burzyła – dlaczego my musimy odrabiać lekcje a on nie – ale zawsze był kwit…

Jaki kwit załatwi _PM_ dziecku na dorosłe życie? W jaki sposób uchroni go przed trudnościami w szukaniu pracy, w zmaganiu się z przeciwnościami losu? Czy ten ogromny wysiłek włożony w terapie i zaświadczenia pomógł dziecku? Czy może pokazał, jak ciężkie życie ma _PM_ i jak bardzo potrzebuje uwagi otoczenia?

GD Star Rating
loading...
Alienacja rodzicielskaJak reagować na problemy?Kobieta zmienną jest…
Ten wpis został opublikowany w kategorii opieka nad dziećmi, decyzje w ważnych sprawach dzieci, siła stereotypu i oznaczony tagami , , , , , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

2 Responses to Matka pomaga dziecku, czy dziecko matce?

Dodaj komentarz