Negocjacje? Walka? Mediacje?

Tata wobec systemu

Kiedy złożyłem pozew w sądzie w sprawie uregulowania ważnych spraw dzieci – takich jak wybór szkół, terapie czy specjalne traktowanie w szkole – na pierwszym miejscu był wniosek o skierowanie nas do mediacji. W końcu… to są sprawy, które trudno dobrze rozwiązać w trybie postępowania sądowego. W naszym ustroju sądowym nie ma miejsca szukanie dobrych rozwiązań. Jest walka – komu uda się przekonać sąd.

W filmach amerykańskich widzimy czasami, jak do sędziego rodzinnego zgłaszany jest problem, a sędzia najlepiej wie, jak ten problem rozwiązać. Działa dla dobra dziecka. U nas nie ma szans na takie podejście. Nie można też raczej liczyć na rozsądne propozycje ze strony RODK. Tutaj wydaje się opinię, która służy podparciu standardowego wyroku wydawanego przez sąd. Mediacje to jedyny sposób na rozwiązanie problemu dziecka, a nie pokonanie jednego rodzica przez drugiego.

Ministerstwo Sprawiedliwości rozpoczęło właśnie akcję popularyzowania mediacji. To bardzo cenna inicjatywa. Masz prawo do mediacji – to hasło przewodnie akcji. Niestety, samo hasło to dopiero połowa sukcesu. W istocie chodzi o to, żeby “konsumenci” przekonali się, że to najlepszy sposób rozwiązywania sytuacji konfliktowych. Szybszy, tańszy, dający lepsze efekty. Bo niestety… prawda jest taka, że żeby skorzystać z mediacji konieczna jest zgoda obu stron sporu.

Ja nie mam prawa do mediacji. Dlaczego? Sąd zapytał _PM_ — Czy zgadza się Pani na mediacje? Odpowiedź była odmowna. Pewnie gdyby _PM_ nie miała przekonania, że i tak wygra w sądzie wszystko, co sobie wymyśli, chętniej by przystąpiła do mediacji. To druga strona medalu. Ale na razie… popierajmy mediacje! To naprawdę najlepszy sposób rozwiązywania problemów! Przyjrzyjcie się akcji ministerstwa, naszemu konkursowi i pomóżcie nam przekonać miłośników sporów sądowych do wykorzystywania mediacji. Z korzyścią dla całego społeczeństwa.

GD Star Rating
loading...
Tata wobec systemuTo nie na temat…Rodzice w składzie porcelany
Ten wpis został opublikowany w kategorii mediacje, siła stereotypu, miłość rodziców, wspomnienia z sądu, być ojcem, relacje między rodzicami, opieka nad dziećmi, być matką, decyzje w ważnych sprawach dzieci, prawo i praktyka i oznaczony tagami , , , , , , , , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

16 Responses to Negocjacje? Walka? Mediacje?

Dodaj komentarz