Sądofon – telefon dla tych, którzy nie umieją rozmawiać…

Walczymy ze stereotypami

W zasadzie nie powinienem o tym pisać. Bo to sprawa, która dopiero się rozwija. Nie powinienem zdradzać swoich planów. Nie powinienem obnażać swojej strategii… Ale tak trudno się powstrzymać Wink Powstrzymać od śmiechu.

Otóż okazuje się, że wynalazki, które zyskiwały popularność na początku poprzedniego wieku, do dzisiaj nie są w pełni wykorzystywane. Pomimo wielu udoskonaleń, szczególnie w ostatnich 20 latach. Mam na myśli przede wszystkim telefon. _PM_ nie umie z niego korzystać. Jej pani pełnomocniczka – „doradca prawny” również. Co gorsza, nie umieją również skorzystać ze znacznie starszego wynalazku, jakim jest poczta. Papierowa, tradycyjna poczta…

A o co chodzi? Jak już wspomniałem, nie mogę zdradzić wszystkich szczegółów. Ale chyba wystarczy, kiedy napiszę, że dostałem z sądu złożony przez _PM_ pozew w sprawie, którą normalni ludzie załatwiają przez telefon. A w ostateczności pocztą. Tutaj takiej próby nie było…

Nie rozumiem tego. No bo nawet jeżeli przyjmiemy, że kontakt ze mną jest dla _PM_ przykry, to przecież kilkuminutowa rozmowa przez telefon powinna być mniejszą uciążliwością, niż spotkanie w sądzie. Chyba, że nie chodzi o załatwienie sprawy, tylko o to, żeby mi dokuczyć… No, ale tutaj akurat raczej się panie ośmieszą, niż mi dokuczą.

Nie mogę zdradzić więcej szczegółów. Szkoda, bo to całkiem zabawne. Na pewno przyjdzie na to czas. Na razie muszę przygotować odpowiednie pismo do sądu, co nie jest łatwe, kiedy cała sprawa jest tak śmieszna, że trudno zachować powagę. Postaram się nie obrazić sądu. A jeżeli sąd uzna, że _PM_ go obraziła, traktując jako listonosza… No, za to ja odpowiadać na szczęście nie mogę.

GD Star Rating
loading...
Walczymy ze stereotypamiPierwsze koty za płoty
albo
Ja nie chciałem startować w tych zawodach
Czy jest tu jakaś prawidłowość? Jakiś system?
Ten wpis został opublikowany w kategorii o życiu, relacje między rodzicami, prawnicy, sądy, urzędy, instytucje, siła stereotypu i oznaczony tagami . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz