- Dobro czy interes
- Nie szukajmy winnych, pomóżmy niewinnym
- Dialog “równiejszego uprawnienia” płci
- Głodny sytego nie zrozumie…
- Deprecjacja rodzica
- …ograniczenia praw rodzicielskich…
- Prawda historyczna i konieczność dialektyczna
- Prawo mnie nie interesuje!
- Rozeznanie w potrzebach dziecka
- Dość naszego milczenia!
- …ojcem mimo wszy…
- Opieka, czy nadopiekuńczość?
- Poznaj swoje ograniczenia
- Przestrzeganie praw dziecka w 2011 r.
- Opinie o prawach dziecka i pracy Rzecznika Praw Dziecka
- Rzecznik odpowiada na krytykę
- Shrek czy książę z bajki?
- Tajemnica jest głupia
Dzieci w Wielkiej Brytanii postanowiły zaprotestować przeciwko niesprawiedliwemu według nich prawu. Założyły organizację i przygotowały klip. Przed kamerą pięcioro z nich swoimi słowami opowiada jak straciło kontakt z ojcem czy rodzeństwem w wyniku postanowień sądów rodzinnych. Mówią również dlaczego chcą, by prawo rodzinne w Wielkiej Brytanii uległo zmianie. Często zastanawiamy się, jak dzieci reagują na rozstanie rodziców i zapadające w ich sprawach decyzje, postanowienia czy wyroki. Klip daje częściową odpowiedź. I choć wypowiedzi dzieci opisujemy a nie tłumaczymy w całości, prezentujemy też film w oryginalnej wersji. Polecamy obejrzeć całość, aby zobaczyć ich emocje, które są ponadnarodowe i ponadjęzykowe. Od razu widać i łatwo zrozumieć co przeżywają te dzieci.
Opowieści dzieci są rozdzielone tablicami informującymi, że codziennie 200 dzieci zostaje oddzielone od ojców, że są to historie, o których brytyjski rząd nie mówi. Zwracają uwagę widza, że nigdy nie słyszał ich historii ponieważ, jak każde nadużycie, ma to miejsce za zamkniętymi drzwiami. Powołują się na raport Norgrove, który potwierdził, że ojcowie nie mają prawa do widywania się ze swoimi dziećmi, że jedno na troje dzieci w Wielkiej Brytanii wychowuje się bez ojca. Powołują się na zapewnienia rządu, że dzieje się to w najlepszym interesie dziecka. Pod koniec klipu padają hasła: koniec łamania serc, przełam milczenie, koniec z tajnością, pozwól dzieciom mówić.
Historia Rosy (l. 13): Jej tata został zabrany od niej w sekretnych sądach rodzinnych (posiedzenia niejawne – przyp.red). Rosy straciła kontakt z ojcem w 2002 roku.
— Z jakichś powodów, wszyscy byli przeciwko mojemu tacie. Nie mam pojęcia dlaczego. Moi rodzice rozeszli się, gdy miałam dwa lata – tak mi się wydaje. Moja mama przestała mówić o ojcu. Pamiętam, że w piątki, kiedy zazwyczaj chodziłam do ojca by spędzić z nim weekend, mówiłam w szkole, że to „dzień Tatusia”, byłam tym bardzo podekscytowana. Wszyscy moi przyjaciele i nauczyciele o tym wiedzieli.
Mówi, że sędziowie ignorowali jej zdanie i 10 lat trwało, zanim udało się osiągnąć porozumienie pomiędzy rodzicami.
— Czułam się jakby niewidzialna, nikt mnie nie słuchał, nie liczyłam się. Leżałam w łóżku i zastanawiałam się – dlaczego to się przytrafiło akurat mnie? Nie rozumiałam tego. Myślałam, że rodzice mnie nie kochają, skoro mi to robią. Czułam jakby to był mój problem, ale to nie było tak. Myślałam, że gdybym umarła, wszystko byłoby łatwiejsze i wszystko byłoby szczęśliwsze. Chciałam wiedzieć dlaczego! Dlaczego to wszystko się dzieje? Nie było odpowiedzi. Chciałam odpowiedzi, bo nie mieli prawa zrobić tego, co mi zrobili. Byłam smutna i zła. Nie mogłam nic zrobić by być z moim Tatą. Byłam bardzo zła. Chciałabym, żeby to się nigdy nie wydarzyło, ale nie ma odwrotu. Żyć z obojgiem rodziców, bardzo tęsknię za ojcem!
Domaga się zmian, które by dały dzieciom prawo do widywania się z ojcami. Domaga się również przeprosin od sędziów i służby sądowniczej.
Historia Aimee (l. 16): Jej siostra i tata zostali oddzieleni od niej w sekretnych sądach rodzinnych. Aimee straciła kontakt z obojgiem, gdy miała pięć lat i chce, żeby prawo zostało zmienione tak, by dać dzieciom prawo do widzenia z rodzeństwem i z ojcami.
— Czułam, jak część mnie zaginęła, kiedy nie widziałam ojca ojca. Rodzice rozstali się, kiedy miałam pięć lat. Chciałam żyć z tatą, ale nikt mnie nie słuchał. Nie widziałam siostry przez ponad rok i bardzo za nią tęsknię. Ostatni raz kiedy widziałam ją rok temu. Kiedy odchodziłam, płakała, krzyczała, nie chciała mnie puścić. Gorące mnie wyściskała, żebym wytrzymała, ale nie miałam następnej szansy by ją uściskać, zobaczyć. Chciałabym, żeby prawo się zmieniło i każde dziecko miało prawo do spotykania się z rodzicami.
Thomas (l. 17) opowiada z kolei, że nikt nie słuchał tego, co miał do powiedzenia. Z jakichś powodów mama i jej nowy mąż nie chcieli, by ojciec przychodził do niego do domu. Przez następne siedem lat mówiła mu, że ojciec jest zły i nie powinien widzieć go ponownie.
— Bardzo mi na nim zależy. Nie widzę już, że jest zły. Złości mnie że tak myślałem, wierzyłem w to tak długo. Jeśli nie masz 15 lat, nikt cię nie słucha.
Historia Stacy (l. 16): Jej siostra została zabrana od niej i ojca w sekretnych sądach rodzinnych. Ma dwie siostry – Adele i Abigaile. Po raz ostatni widziała Adele w grudniu 2008r, po tym jak Adele trafiła pod opiekę matki. Pomimo wielokrotnych próśb jej, ojca i siostry Abigail, nie udało się z nią zobaczyć. Dostali jej fotografię. Stacy przyłączyła się do protestu i chce, by inne dzieci miały zagwarantowany kontakt z rodzeństwem i ojcami.
— Kłótnie pomiędzy dorosłymi nie dotyczą dzieci. (…) Jesteśmy ludzkimi istotami, nie jesteśmy źli, pozwólcie się nam zobaczyć. Sprawiedliwość, prawo po prostu nie działa. Chciałabym się z nią zobaczyć.
Abigaile:
Chciałabym jej powiedzieć, że bardzo za nią tęsknie i kocham ją i bardzo chciałabym ją zobaczyć.
Dzieci przygotowały ten wstrząsający klip mając nadzieję, że dzieląc się własnymi historiami publicznie mogą zachęcić inne dzieci do przedstawienia i wymiany doświadczeń z korzyścią dla nich i ich rodzin. Wierzą, że wszystkie dzieci zasługują na sprawiedliwy i równy system prawa rodzinnego, który zapewni, że będzie respektowane ich prawo do kochania swoich rodziców i innych członków rodzin, prawo do wolności od konfliktów, prawo do jawności posiedzeń. Grupa została założona przez trójkę dzieci dotkniętych obecnym prawem rodzinnym. Rosy Stanesby (l.13), Aimee Nicoll (l.16) i Stacey Tottman (l.16).
Współzałożycielka Rosy Stanesby powiedziała: „prawo należy zmienić, aby dać dzieciom prawo do obojga rodziców. Kocham mojego tatę, ale odmówiono mi dostępu do niego i to bardzo boli. Niech inne dzieci wiedzą, że nie są same i mogą mieć głos.”
Klip wywołał poruszenie w Wielkiej Brytanii. Dzieci występujące w klipie zostały zaproszone do pozarządowej organizacji zajmującej się sprawami dzieci CAFCASS (The Children and Family Court Advisory and Support Service), która została utworzona 1 kwietnia 2001 roku i podlega Parlamentowi za pośrednictwem Ministerstwa Edukacji. CAFCASS jest niezależna od sądów, opieki społecznej, systemu edukacji i zdrowia czy podobnych służb. Dzieci z Children4Justice krytykują działania tej organizacji zarzucając jej niewielką skuteczność i pozoranctwo. Podczas spotkania padały zarzuty w stronę bohaterów klipu, że wyrządziły sobie więcej szkody filmem mówiąc, że odmówiono im kontaktu ze swoimi ojcami.
Zwracamy się do naszych czytelników, którzy władają biegle językiem angielskim do pomocy w dokładnym przetłumaczeniu wypowiedzi z klipu. Razem przygotujemy wówczas pełną ścieżkę dialogową, którą przekażemy jego twórcom, aby z głosem dzieci mogli zapoznać się również nasi rodacy.
loading...
17 Responses to Dość naszego milczenia!