Archiwum kategorii: sądy, urzędy, instytucje
Złe prawo czy złe orzecznictwo?
Słyszymy dość często, zwykle od osób broniących status quo, że samo prawo jest dobre, tylko orzekanie w jego ramach bywa błędne. Nie zgadzam się z tą opinią. Sama idea stojąca za tym stwierdzeniem już jest dziwna. Wszak orzekania dokonuje się
Zarobki czyli tajne przez poufne.
Nie wiem jak u Was, moi drodzy, ale w mojej firmie wysokość zarobków jest ściśle przestrzeganą tajemnicą. Paseczki z wypłatą otrzymuje się zaklejone i tylko ściśle określona grupa osób wie kto i ile tak naprawdę zarabia. Ocena kwalifikacji oraz tego … Czytaj dalej
W kwestii kamery, albo wszystkie dzieci są nasze
Miasto wojewódzkie na południu RP. Trwa rozprawa o podwyższenie alimentów zobowiązanego. Na Sali obecna jest była żona i jej mamusia które właśnie udowadniały jak to jest im źle i biednie bo dostają od byłego jelenia (oczywiście dla dzieci) tylko najniższą … Czytaj dalej
Zamorskie terytoria
Mieszkam w niewielkiej wsi w zamorskich terytoriach mojej gminy. Nie mamy połączenia z resztą gminy, a do urzędu musimy dojeżdżać przez inny powiat. Działa to trochę jak obwód kaliningradzki w Rosji. Jak ktoś jest nowy, to się dziwi. Nie ma … Czytaj dalej
Jak zweryfikować rzetelność opinii RODK?
Jak już wspominałem, znowu byłem w sądzie. I pojawił się ciekawy problem. W sumie nie wiem, jak powinno być, będę przeprowadzał rozpoznanie bojem. Zwłaszcza, że chyba nikt nie wie, jak to powinno być zorganizowane. Na razie, w obliczu zadziwiającej, odstającej … Czytaj dalej
Dobrze jest mieć przyjaciół
Dzisiaj znowu byłem w sądzie. I znowu miałem doświadczenie światów równoległych… Kiedy słyszę, co mówi _PM_ albo _PPPM_, to mam wrażenie, że żyjemy na różnych planetach. Nawet czasem myślałem sobie, że chyba ja jednak coś źle rozumiem, źle słyszę, jestem … Czytaj dalej
Ostateczne rozwiązanie kwestii… rodzinnej
Prawo rodzinne zaczyna uwierać nasze państwo. Coraz częściej dokonuje się w nim zmian. Musimy dostosowywać się do rozwiązań międzynarodowych. W mediach coraz głośniej o jaskrawych przypadkach łamania praw dzieci i rodziców (głównie ojców). Podnoszą łeb środowiska domagające się nowoczesnych rozwiązań … Czytaj dalej
W kręgu podejrzeń od zawsze…
Wczoraj napisałem, że jestem w niepewności. Dzisiaj już mam pewność. Czuję się chyba tak, jak kiedyś pewien polityk, o którym jego koalicjant powiedział, że już w momencie zawierania koalicji wysłał za nim
System bezwładny, obywatel bezradny?
Ostatnio dużo jeżdżę samochodem. Praca i życie osobiste rzuca mnie regularnie “w Polskę”. Nie znoszę tego, uważam za czystą stratę czasu. Próbuję ją nieco łagodzić – słucham książek, uczę się języków, nadrabiam zaległości telefoniczne… Niemniej taka podróż męczy niemiłosiernie. Dużym … Czytaj dalej
Czy znowu czeka mnie zawód?
Za kilka godzin ponownie stanę przed sądem. Sprawa poniekąd poboczna, bo nie rodzinna a majątkowa. Z drugiej strony wymierna i o dalekosiężnych konsekwencjach. Będą zeznawać osoby, z którymi spędziłem wiele dobrych chwil w życiu. Z którymi byłem bardzo blisko.
W Europie pilnuje się przestrzegania praw dzieci
Artykuł 3 Prawo do bycia informowanym i do wyrażania stanowiska w toku postępowania Dziecko, uznane według prawa wewnętrznego za mające wystarczające rozeznanie, w dotyczącym go postępowaniu przed organem sądowym powinno mieć przyznane i samo może żądać przyznania następujących praw: do … Czytaj dalej
Lepsze jest wrogiem…
Lepiej być młodym, pięknym, zdrowym i bogatym, niż starym, brzydkim, chorym i biednym. Tak mawiał mój Wuj. Wydaje się, że trudno odmówić
Przestroga, czyli przepraszam wysoki sądzie cz. 2
Wpis ten niech będzie przestrogą dla wszystkich ojców, również tych potencjalnych. Pewna pracownica pewnej Izby Skarbowej, szanowany urzędnik państwowy i oddana matka zrobiła coś takiego, że aż muszę drugi raz przeprosić sąd wysoki, za moje wyskoki. Zatem przepraszam, że wątpiłem … Czytaj dalej
Ino oni nie chcą chcieć…
Ostatnio coraz częściej mam do czynienia z urzędami, instytucjami i osobami pełniącymi funkcje publiczne jako ojciec moich dzieci. Moje refleksje nie są pochlebne dla sfery publicznej naszego życia. Nawet wtedy, kiedy przepisy wprost opisują daną sferę, wskazują kto i jakie … Czytaj dalej
W czym Mamy problem, czyli okazja czyni złodzieja…
Spędziłem z moimi dziećmi kilka dni. I mimo wspaniałej atmosfery i pełnej wolności ciągle mnie prześladowały cienie alienacji, pogardy dla prawa, nierówności i dyskryminacji. Na każdym kroku trzeba się pilnować, żeby nie powiedzieć lub nie zrobić czegoś