Archiwum kategorii: system wartości
No i po kongresie…
Odbył się Kongres Kobiet. Przez ostatni weekend sporo mówiono w mediach o dyskryminacji, o wyrównywaniu szans, o aktywizacji. W zasadzie nadal się mówi. Echa kongresu, deklaracji złożonych przez premiera i postulatów zebranych delegatek będą jeszcze zapewne słyszalne przez kilka dni. … Czytaj dalej
Wózkowe kontra młode matki…
Zachowam się niestosownie. Użyję po raz drugi anegdoty, którą przytoczyłem już pół roku temu w tekście Dobro czy interes. Ale nie jestem w stanie znaleźć lepszej ilustracji dla problemu, który mnie nurtuje od dłuższego czasu. Proszę o wybaczenie… W zatłoczonym … Czytaj dalej
Chcę tylko widywać mojego syna!
Swoją historię nadesłał pan Rafał. Czy można mu pomóc? Zacznę od początku. Problemy mieliśmy chyba od zawsze. Bardzo chcieliśmy mieć dziecko. Pierwszą ciążę niestety poroniła. I w tedy się zaczęło… Szukanie winnego, pytania dlaczego itd. Nie było dnia bez kłótni. … Czytaj dalej
Bezradność humanitaryzmu?
Bardzo daleko odeszliśmy jako ludzkość od pierwszych sposobów wymierzania sprawiedliwości, a nawet od szukania prawdy. Gdy sposób postępowania wyznaczał Kodeks Hammurabiego, wszystko było prostsze. Gdy złapano złodzieja obcinano mu rękę, gdy złapano mordercę obcinano mu ważniejszą część ciała. Założenie było … Czytaj dalej
Pawlik Morozow cz. 4.
O tym że, idee i pojęcia też można rozstrzelać. I jest to tylko kwestia użytych sił i środków. Ustalenia jakich dokonał dziennikarz Jurij Drużnikow w sprawie Pawlika przytaczam za książką Donalda Rayfielda „Stalin i jego oprawcy” oraz częściowo ze strony … Czytaj dalej
Pawlik Morozow cz. 3.
Fakty, idee i pomniki albo taka tam mała partaninka Józefa S. Według propagandowej wersji Pawlik był wiejskim pionierem, ba! wręcz założycielem i komendantem oddziału we wsi. Ten odpowiednio uświadomiony politycznie pętak, miał niestety nieciekawego politycznie ojca. Ojca kułaka – bogatego, zatrudniającego … Czytaj dalej
Co robić? Jak żyć?
Co jakiś czas nachodzą nas wątpliwości. W życiu, w pracy, w rodzinie… No bo w końcu nic nie jest stałe, nic nie trwa wiecznie, czasem trzeba chwilę pomyśleć. Znają to wszyscy, którzy są zdolni do refleksji. Sądzę, że dotyczy to … Czytaj dalej
Pawlik Morozow cz. 2.
Ciut z życia w barakach demoludów. Jak w takim razie, wobec tego promowania poświęcania szczęścia osobistego, wyglądała sytuacja rozwodzących się mężczyzn? Ano mniej więcej tak. Tu matka oddaje dziecko państwu aby lepiej pracować (patrz powieść wspomniana w cz. 1.), a … Czytaj dalej
Pawlik Morozow cz. 1.
Czyli… co wy wiecie o poświęceniu, towarzyszu? Pawlik Morozow był już wspominany na naszym forum. Jako przykład erozji pojęcia moralności i rodziny. Tyle tylko, że tej symboliki postać ta dorobiła się dopiero przez kilkanaście ostatnich lat. Stanowi ona teraz przykład … Czytaj dalej
Shrek czy książę z bajki?
Nie muszę chyba wyjaśniać kim są strony porównania zawartego w tytule. Kto nie zna bohaterów cyklu filmów Shrek, Shrek 2, Shrek Trzeci i Shrek Forever, powinien się dokształcić w trybie pilnym. Przynajmniej, jeżeli chce być świadomym rodzicem, znającym sprawy i … Czytaj dalej
Plemię, ród, klan, mafia… rodzina?
W 100% przypadków ważną przyczyną rozwodu jest małżeństwo. A winne rozpadu małżeństwa są zawsze dwie strony – żona i teściowa. Tak sobie czasem żartują panowie, którzy zostali przez system i korzystające z niego byłe partnerki pozbawieni nie tylko tego, co … Czytaj dalej
Rzecznik odpowiada na krytykę
W ostatnim wpisie przedstawiliśmy opinie posłów, przedstawicieli społeczeństwa odnośnie przestrzegania praw dziecka w 2011r, a także uwagi o działalności Rzecznika Praw Dziecka. Debata odbyła się 28 czerwca na 17 posiedzeniu sejmu. Dziś przedstawiamy odpowiedzi Marka Michalaka na uwagi parlamentarzystów dotyczące … Czytaj dalej
Małpy skaczą niedościgle, czyli zoo z ojcem w tle
Ostatnio rzadko zdarzały mi się wpisy natury osobistej. Jednak wydarzenia minionej niedzieli rzuciły nowe światło, może należałoby raczej powiedzieć nowy cień, na relacje damsko-męskie. Stało się to za sprawą pewnej męsko-chłopięcej rozmowy pomiędzy ojcem i pretendującym do tej roli konkubentem. … Czytaj dalej
A ja zazdroszczę żyrafie. Ja nie potrafię…
Ten wpis, wbrew tytułowi, będzie o przemyśle włókienniczym. A w zasadzie o technologii tkackiej. Chodzi mianowicie o osnowę i wątek. Osnowa to konstrukcja tkaniny. Od jej przygotowania zaczyna się praca tkacza. Na osnowie oplata się wątek. Od sposobu przeplatania wątku … Czytaj dalej
Stop psuciu prawa!
Taki tytuł nadano witrynie prowadzonej przez Stowarzyszenie Sędziów Polskich „Iustitia”. Ogromnie się ucieszyłem, kiedy znajomy polecił mi tę stronę. Nareszcie jakiś ruch odnowicielski w środowisku. Jest autorefleksja, będzie i poprawa. Kiedy poważni ludzie zaangażowani w system sprawiedliwości zaczną myśleć, na … Czytaj dalej