Archiwum autora: Mateusz
Nie chcę słuchać o prawach ojców!
Nie chcę też słuchać o prawach matek. Wczoraj na konferencji w senacie słyszałem, że trzeba bronić praw ojców. Dzisiaj w telewizji widziałem reportaż o sprawie, o której już kiedyś pisałem (ojciec z problemem alkoholowym dostał dzieci, bo matka nie miała … Czytaj dalej
Krótka refleksja po konferencji w Senacie RP
Na temat naszego bloga była konferencja. Mój wpis jest bardziej obserwacją ogólną. Ale dotyczy tego, co się dzieje wokół naszej sprawy, więc pozwolę sobie tę jedną obserwację tu umieścić. Spotkało się na gruncie oficjalnym, w gmachu parlamentu, kilkadziesiąt osób przejętych … Czytaj dalej
Tato, załóż kancelarię
317 dni temu założyłem blog no co ty Tato – blog ojca bezbronnego wobec systemu. Przez prawie 300 dni pisałem codziennie. Czasami z drobnym opóźnieniem, ale jednak regularnie. Wiele się przez ten czas zmieniło. Nawet podtytuł. Od kilku tygodni piszę … Czytaj dalej
Mam dorosłego syna
Mój synu, w dzień Twoich urodzin cały czas o Tobie myślałem. Wspominałem Twoje pierwsze chwile, Twoje pierwsze dni, miesiące i lata. Teraz jesteś pełnoletni i sam o sobie decydujesz. Wytyczałeś szlaki dla swojego młodszego rodzeństwa. Czy wiesz na przykład, że … Czytaj dalej
Zamorskie terytoria
Mieszkam w niewielkiej wsi w zamorskich terytoriach mojej gminy. Nie mamy połączenia z resztą gminy, a do urzędu musimy dojeżdżać przez inny powiat. Działa to trochę jak obwód kaliningradzki w Rosji. Jak ktoś jest nowy, to się dziwi. Nie ma … Czytaj dalej
W poczekalni
_DK_ siedziała u fryzjera. Nie była sama. Panie obok rozmawiały. Z początku nie zwracała specjalnej uwagi, ale kiedy się zorientowała o czym jest rozmowa, zaczęła nadstawiać ucha. Opowiadały o pewnej wrednej babie. Zabrała biednej kobiecie jej męża, a dzieciom ojca, … Czytaj dalej
Jak zweryfikować rzetelność opinii RODK?
Jak już wspominałem, znowu byłem w sądzie. I pojawił się ciekawy problem. W sumie nie wiem, jak powinno być, będę przeprowadzał rozpoznanie bojem. Zwłaszcza, że chyba nikt nie wie, jak to powinno być zorganizowane. Na razie, w obliczu zadziwiającej, odstającej … Czytaj dalej
Dobrze jest mieć przyjaciół
Dzisiaj znowu byłem w sądzie. I znowu miałem doświadczenie światów równoległych… Kiedy słyszę, co mówi _PM_ albo _PPPM_, to mam wrażenie, że żyjemy na różnych planetach. Nawet czasem myślałem sobie, że chyba ja jednak coś źle rozumiem, źle słyszę, jestem … Czytaj dalej
Cierpliwość, mądrość i siła
Boże, daj mi cierpliwość, bym pogodził się z tym, czego zmienić nie jestem w stanie. Daj mi siłę, bym zmieniał to co zmienić mogę. I daj mi mądrość, bym odróżnił jedno od drugiego. Marek Aureliusz Półtora roku temu miałem przykre … Czytaj dalej
W kręgu podejrzeń od zawsze…
Wczoraj napisałem, że jestem w niepewności. Dzisiaj już mam pewność. Czuję się chyba tak, jak kiedyś pewien polityk, o którym jego koalicjant powiedział, że już w momencie zawierania koalicji wysłał za nim
Czy znowu czeka mnie zawód?
Za kilka godzin ponownie stanę przed sądem. Sprawa poniekąd poboczna, bo nie rodzinna a majątkowa. Z drugiej strony wymierna i o dalekosiężnych konsekwencjach. Będą zeznawać osoby, z którymi spędziłem wiele dobrych chwil w życiu. Z którymi byłem bardzo blisko.
W Europie pilnuje się przestrzegania praw dzieci
Artykuł 3 Prawo do bycia informowanym i do wyrażania stanowiska w toku postępowania Dziecko, uznane według prawa wewnętrznego za mające wystarczające rozeznanie, w dotyczącym go postępowaniu przed organem sądowym powinno mieć przyznane i samo może żądać przyznania następujących praw: do … Czytaj dalej
I komu wierzyć?
Widzę dziecko otwarte, życzliwe, radosne. Czytam, że ma kłopoty w kontaktach z ludźmi, jest zamknięte w sobie, nieśmiałe i zagubione. Dziecko pyta mnie nawet o najtrudniejsze sprawy. Czytam, że się boi odezwać i jest zastraszone. Wodzi mnie za nos w … Czytaj dalej
Wszystkie role rozdane?
Od kilku dni myślę. Trochę się u nas ostatnio wydarzyło. Do tego kończą się wakacje. No i niedawno minęło 9 miesięcy istnienia no co ty Tato. To wszystko chyba wymaga chwili refleksji. Ale też pora się odezwać. Wielokrotnie mówiono nam, … Czytaj dalej
Na czyj młyn jest ta woda?
Czasem warto się zastanowić o co właściwie nam chodzi. Co robimy? W jakiej sprawie? Do czego zmierzamy? Szczególnie ważne się to staje w chwilach, kiedy w wyniku nieporozumienia