Archiwum miesiąca: lipiec 2011
Ojcowie (jednak) dołem…
… czyli dlaczego lepiej z mądrym zgubić niż z głupim znaleźć. Pod ostatnim wpisem Mateusza Józek mądrze napisał: “Bezwzględne metody nie znajdują akceptacji społecznej. W przypadku gdy takie stosuje matka, przemilcza się to w imię dobra dziecka. W przypadku gdy stosuje … Czytaj dalej
Rozum dołem?
Sprawa, o której pisałem wczoraj (Ojcowie górą?) rozkręca się. Nie została zamknięta w jednym dniu medialnej sensacji. Rozkręcają się dyskusje na portalu TOK FM pod cytowanym wczoraj tekstem. Emocje sięgają zenitu, a rozum śpi. Dla ojców alienowanych nie mogło się … Czytaj dalej
Epoka kamienia łupanego – upiory z zamierzchłej przeszłości
Mniej więcej wszyscy, którzy zetknęli się z polskim systemem prawnym wiedzą, że o naszym kraju można powiedzieć wiele, poza jednym, że jesteśmy państwem prawa. Do tego, że obywatele mają do niego stosunek powiedzmy łagodnie ambiwalentny mniej więcej już się przyzwyczailiśmy, … Czytaj dalej
Czy ja na pewno nie zwariowałam?
Dawno mnie nie było, z przyczyn osobistych. Niemniej zaglądam i czytam sobie, i dzisiaj dotarłam do kilku wpisów. I tak czytam i czytam i oczom nie wierzę…
Ojcowie górą?
No i znowu wracamy do starych dylematów. Ojciec wygrał w sądzie. Odebrał matce dziecko. Złożył wniosek o skierowanie dziecka do rodziny zastępczej, ale później zmienił go na zabranie dziecka od matki do siebie. Matka dowiedziała się od kuratorów, że nie … Czytaj dalej
Rozwody to niemiły temat
Zauważyli Państwo może, że rozwód to jedna z tych sytuacji życiowych, o których nikt nie lubi mówić, a jeszcze mniej osób słuchać? Niby się czasem słyszy (ja nawet słyszę to dość często), że w sumie to lepiej teraz niż za … Czytaj dalej
Fisher King cd…
Dobrze skoro zanudziłem was już poprzednio, to pozwolę sobie skończyć tę historię. Wersja jaką usłyszałem dawno temu zanim przygoda znajomej przypomniała mi o niej, pokrywa się do momentu popołudnia z dziadkiem. Finał jednak znacząco się różni. Po kolacji dzieci położono … Czytaj dalej
Wiele hałasu o nic
Ile kobiet startuje na kierownicze czy dyrektorskie stanowiska i odpada ze względu na płeć? Ile par homoseksualnych jest gotowych zawrzeć związek partnerski albo adoptować dzieci i tylko czeka na regulacje prawne?
Lustereczko, powiedz przecie…
Im więcej myślę sobie o empatii, tym bardziej przypominają mi się dwa przysłowia, które od dzieciństwa błąkają się po mojej głowie, plączą się, mieszają, a brzmią
Kocham Was, moi rodzice!
_KS_ nauczył się nowego pojęcia. A dzięki temu my zaczynamy jeszcze bardziej rozumieć, że dziecko potrzebuje dwojga rodziców. _KS_ mówi: Gdzie jesteście, moi rodzice?
Ale to jest inna sytuacja
Zacznę od cytatu, z Onetu – Przychodzi menedżer do seksuologa. „Albo kariera, albo seks – czy naprawdę mężczyźni mają taki wybór? Marek Kuźma, socjolog i konsultant personalny, jest przekonany, że niejedna kobieta puściłaby swego faceta w skarpetkach, gdyby ten zdecydował się … Czytaj dalej
Ja55, dziękuję serdecznie
Pod moim wpisem Synu, przepraszam! sprzed mniej więcej tygodnia Ja55 napisała wczoraj komentarz. Nikt na niego nie odpowiedział, ale wiele osób kliknęło pod nim kciuk w górę. A dla mnie to
Fisher King po polsku
Czasami tak bywa, uznajemy z góry, że zasłyszana historia żadną miarą nie mogła by się wydarzyć naprawdę. Wrzucamy taką opowieść do jednego worka razem z historyjkami o Ufo i Yeti. Dopiero potem nagłe zdarzenie, którego fragment przypomina wcześniej słyszaną opowieść … Czytaj dalej