Archiwum kategorii: opieka nad dziećmi
Czy dziecku potrzebny jest ojciec?
Już widzę, czytelniku, jak wzruszasz ramionami. Głupie pytanie. Odpowiedź może być różna. „Pewnie, że potrzebny” powiedzą ojcowie. „Nie ma z niego pożytku, a po rozwodzie tylko same kłopoty” obruszy się niejedna
Odbite światło, czy szeroko rzucany cień?
Wiele pisałem ostatnio o radości, jaką czujemy widząc kolejne osiągnięcia _KS_. Jak coraz więcej rozumie, coraz więcej wyraża, coraz lepiej wrasta w środowisko, otoczenie, rodzinę. Pisałem również sporo o tym, jakie skutki dla moich dzieci ma postawa _PM_, która przedkłada … Czytaj dalej
W czym Mamy problem, czyli okazja czyni złodzieja…
Spędziłem z moimi dziećmi kilka dni. I mimo wspaniałej atmosfery i pełnej wolności ciągle mnie prześladowały cienie alienacji, pogardy dla prawa, nierówności i dyskryminacji. Na każdym kroku trzeba się pilnować, żeby nie powiedzieć lub nie zrobić czegoś
Opieka równoważna – kwestia czasu
Jak w większości ludzkich spraw, również przy organizacji sposobu opieki nad dziećmi po rozstaniu rodziców, kluczowy jest czas. Co moim zdaniem należy mieć na uwadze, a czego nasi decydenci i szacowne wysokie sądy zdają się nie dostrzegać? Należy takie sprawy … Czytaj dalej
A mój syn się zbuntował
Taa… Poczytałam sobie właśnie najnowsze wpisy. I dzielę się z Wami moim najnowszym doświadczeniem, pod tytułem ”sąd i jego postanowienia”. Dobre… Pojechałam sobie do Polski, bo miała się odbyć sprawa o ustalenie kontaktów. Po gościnnych występach exa z prokuratorem
Serce matki
Pełen mieszanych uczuć postanowiłem przyjrzeć się uważnie reakcji mojego Syna na fakt tego, że jak mawia mama „teraz tata pojedzie do siebie”. Ostatnio nasze pożegnanie wyglądało tak: Przepraszam Wysoki Sądzie Pomimo jedynie 2 i pół godziny spędzonych razem reakcją UPS … Czytaj dalej
Skąd mam wiedzieć co myślę, zanim nie usłyszę co powiem…
Plan urlopów uzgadniany jest w listopadzie roku poprzedniego… Tak powiedział przedstawiciel Policji w telewizji. Ja otrzymałem od _PM_ za pośrednictwem _PPPM_ pierwszą konkretną propozycję, kiedy dzieci miałyby być ze mną w czasie wakacji
Przepraszam, Wysoki Sądzie
Z dedykacją dla SSO Barbary P.-Ch., SO Grażyny L., oraz SO Marii W. Z cyklu moja historia dziś doznałem uczucia podwójnej skruchy. Przepraszam wysoki sądzie, mieliście rację wszyscy wielcy mędrcy Temidy. Półtora raza w tygodniu z własnym dzieckiem to wystarczy, … Czytaj dalej
Kryptoreklama
Większość z Państwa już zna wybitną prawniczkę – _PPPM_. Otóż spieszę donieść o jej kolejnych sukcesach. A ponieważ nie wiem, czy może się sama reklamować – jako doradca prawny mogła, bo to zwykła działalność gospodarcza
Ale jazda!
Jednak są wakacje. Jest ze mną tylko _DS_. _DK_ pojechała ze swoimi trzema synami – _S1_, _S2_ i _KS_ – nad ciepłe morze. Nam się nie udało, bo nic nie było wiadomo, kto kiedy będzie. I nadal nie dużo wiadomo. Ale … Czytaj dalej
Opieka naprzemienna tylko pod warunkiem porozumienia
Od kilku lat prawo pozwala na opiekę naprzemienną (nazwa potoczna) pod warunkiem że rozstający się rodzice uzgodnią i podpiszą dokument nazywany potocznie „planem wychowawczym” a ponadto w ocenie sądu dają rękojmię zgodnego wykonywania zawartego porozumienia. Wówczas sąd wyrazi zgodę na … Czytaj dalej
Posłuchać Cioci?
Pod moim wczorajszym wpisem moja Ciocia napisała, żebym się nie ograniczał i używał słów. Jeżeli nie pomoże w rozwiązaniu problemu, to chociaż sobie ulżę… Dziękuję za poradę i pozwolenie. Już skorzystałem w zaciszu domowym. Ale o co mi właściwie chodzi? … Czytaj dalej
A dlaczego?
Wpis ten dedykuję Sławomirowi K. Dlaczego kiedy matka jedzie z 14 miesięcznym dzieckiem sama 400 km do lasu ze znajomymi to zapewnia mu rozrywkę (choć raczej bardziej sobie), a kiedy ojciec chce zabrać własne dziecko na weekend to będzie to … Czytaj dalej
I tak to właśnie działa!
Opublikowano z dużym oddźwiękiem medialnym raport o katastrofie smoleńskiej. Pojawił się korowód komentatorów, badania opinii społecznej na temat rzetelności raportu, eksperci i dziennikarze dyskutują. I coraz bardziej przypomina mi to wszystko
Opieka równoważna – dwa domy
Częstym argumentem przeciwko opiece równoważnej jest ten o stabilizacji, tak potrzebnej dziecku do prawidłowego rozwoju. Każde dziecko ma mieć swój jeden kąt, do którego wraca i w którym czuje się dobrze, który jest jego domem i azylem. Dość ciężko przyjąć mi … Czytaj dalej