Archiwum kategorii: miłość rodziców
Raz na dwa tygodnie albo raz w miesiącu…
Tatuś zapukał do drzwi. Za drzwiami córeczka cieszyła się i krzyczała – tatuś, tatuś!!! Mamusia otworzyła drzwi a tatuś kleknął na wycieraczce. Córeczka objęła tatusia tak mocno, jak potrafiła, a tatuś na chwile zapomniał o wszystkich problemach. Córeczka pogłaskała tatusia po … Czytaj dalej
Dobra wiadomość dla Panów!
Zdaje się, że jutro – 10 marca – obchodzony jest Dzień Mężczyzny. Mało znany, raczej traktowany jako ciekawostka, niż faktycznie świętowany, ale… panom też należy się dobra wiadomość. W końcu mamy równouprawnienie… Panowie! Nie jesteście dyskryminowani! Nikomu nie zależy na … Czytaj dalej
Rodzice równo ważą
Pośród różnych argumentów w dyskusjach przewija się jeden, który budzi moją szczególną odrazę poprzez swoją niesprawiedliwość. Jest częścią większej całości, którą można określić mianem mentalnego wzruszenia ramionami skwitowanego owym cynicznym „Macie, na co zasłużyliście. Tak to jest – matka się … Czytaj dalej
Grendel!
Staroangielski epos o Beowulfie wielokrotnie starano się zekranizować – często z dosyć mizernym skutkiem. Sam poemat składa się z dwóch jakby oddzielnych części. W pierwszej Beowulf przychodzi z odsieczą królowi Hrothgarowi, który jest prześladowany przez potwora Grendela. Potwór znajduje dziką … Czytaj dalej
Przewrócona piramida Maslowa?
Na tym blogu piszemy o różnych aspektach życia istotnych dla ojców, dla dzieci, dla rodzin. Te różne aspekty pokrywają właściwie całą piramidę potrzeb opracowaną prawie 70 lat temu przez Abrahama Maslowa. Od potrzeb fizjologicznych – jak pożywienie, mieszkanie, odzież, poprzez potrzeby … Czytaj dalej
Małe Dorosłe Dziewczynki
Najgorsze co może się zdarzyć facetowi to tak zwana ukochana córeczka tatusia i mamusi. Mam tego pecha że właśnie na taką dziewczynę się naciąłem. Mimo, że pierwszy okres wspólnego życia wyglądał jak bajka, szybko przekonałem się, że normalne życie bajką … Czytaj dalej
Na dobre i na… dobre
W momencie, kiedy kogoś poznajemy, święcie wierzymy, że to już na zawsze, że nic nie zdoła zburzyć nam naszego szczęścia. Wspólnie snujemy plany, budujemy pracowicie nasz związek, wszystko się pięknie układa. I jak się tak pięknie układa, postanawiamy zrobić krok … Czytaj dalej
To nie na temat…
Od pewnego czasu nie daje mi spokoju myśl Stefana Kisielewskiego: Najtrudniej zbić argumenty kogoś mówiącego nie na temat. I im więcej o tym myślę, tym bardziej mam wrażenie, że to dotyczy nas – ojców walczących o swoje dzieci. Nie o … Czytaj dalej
O co nam właściwie chodzi?
Blog pisany przez kilkanaście osób… to spore wyzwanie. Zwłaszcza, kiedy ma to być blog tematyczny. Wyzwanie, ale i szansa. Jeżeli uda się utrzymać w temacie… No właśnie, a jaki mamy temat? Sądy rodzinne? Dolegliwości rozwodu? Samotne życie? Na logo mamy … Czytaj dalej
Wyrodna matka, wyrodny ojciec… wyrodny rodzic?
Chciałem napisać dzisiaj o blogu wyrodnych matek, bo jest na ten temat ciekawy tekst w marcowych Wysokich Obcasach Extra, ale po wpisach Łucji i Aldony ktoś mógłby powiedzieć, że to jakaś zorganizowana ofensywa To może napisać, dla równowagi, o wyrodnych … Czytaj dalej
Sam się sobą zajmę
Przeglądając ”Charaktery”, napotkałam ten oto artykuł. Myślę, że warto go przeczytać, gdyż dotyczy nas, naszych dzieci… Każdego roku w Polsce sądy orzekają ponad czterdzieści tysięcy rozwodów. W rozbitych rodzinach wychowuje się ponad dwa miliony dzieci. Jakie skutki pozostawia rozwód w … Czytaj dalej
Po co komu frekwencja?
Wracając dzisiaj z pracy słuchałem, jak zwykle, radia. Akurat toczyła się rozmowa trzech dziennikarzy – redaktora prowadzącego z i dwóch komentatorów – na bieżące tematy. Między innymi o pomyśle wydłużenia wyborów na cały weekend. Jeden z gości był zwolennikiem wydłużenia, … Czytaj dalej
„Synku, ludzie z gruntu są źli”
…jak powiedział pewien ludożerca do potomka, przestrzegając go przed spożywaniem zwłok wykopanych na cmentarzu. To jest oczywiście nieprawda. Nauka się ciągle spiera o znaczenie poszczególnych składowych kształtujących osobowość człowieka, ale nie będę odkrywczy, broniąc tezy, że stanowimy mieszankę składników genetycznych,
Czy chciałbyś być fajny?
Każdy, kto mnie zna wie, że jestem trochę… szurnięty? wyluzowany? niestereotypowy? Mam też swoje różne standardowe „numery”. Jeden z nich, to regularne (czasami kilka razy dziennie) zadawanie dzieciom pytania z tytułu tego wpisu. Bardzo mnie cieszy, że kombinują, starają się … Czytaj dalej
Zanim odsuniesz panów, Ty się wszakże zastanów
Tak być może arcymistrz Przybora napisałby w piosence dla arcymistrza Michnikowskiego, gdyby kiedyś przyszło im przestrzegać przed odsunięciem rodziców od dzieci. Oczywiście tytuł jest niepełny i należy dodać “i zanim Wy, Panowie, postanowicie się od dzieci odsunąć sami”. Niestety za … Czytaj dalej