Archiwum kategorii: prawo i praktyka
Zaciekły bój z przemocą (część 8.)
Nasz kontakt w US zapewnia, że opisane w przytoczonej historii wypadki, to dosyć powszechne tu przegięcia systemu. I jedyne, co może dziwić, to wybór ofiary z klasy średniej, bo to jedyne odstępstwo od reguły w tym przypadku. Jego znajoma miała … Czytaj dalej
W Polsat Cafe rozmawialiśmy o naszych dzieciach…
Nagranie odbyło się kilka tygodni temu. Emisja dzisiaj. Rozmawialiśmy z Martą Grzywacz o tym, jak trudno być ojcem, który jest odpychany od dziecka, który chce wychowywać swoje dziecko, ale… nie może. Ktoś chce mu dokuczyć. A przy okazji robi krzywdę … Czytaj dalej
Zaciekły bój z przemocą (część 7.)
Gdy myślimy o patologicznej przemocy, przed oczyma stają nam meliny i to, co tam się odbywa. I właśnie tam chcielibyśmy widzieć pomocną dłoń organizacji społecznych. Błąd moi drodzy! W USA, przy powszechnym dostępie do broni, działanie na tym akurat polu … Czytaj dalej
Rzecznika Praw Dziecka ta historia nie zainteresowała…
W naszym kraju można porwać dzieci, złożyć w sądzie kilkadziesiąt nieprawdziwych doniesień na męża, nastawiać dzieci przeciw ojcu, robić dzieciom pranie mózgu, drwić sobie z postanowień sądu, składać fałszywe zeznania. Biegli napiszą, że to prawidłowa postawa rodzicielska, a sąd to … Czytaj dalej
Ojcowie w Polsat Café
Szanowni Państwo, Już w tę środę (6 czerwca) o godzinie 21:30 kanał Polsat Café wyemituje 9 odcinek programu Cafeteria, prowadzonego przez Martę Grzywacz. Jednym z dwóch tematów będzie temat ojców walczących o możliwość wychowywania swoich dzieci. W programie wzięło udział … Czytaj dalej
Zaciekły bój z przemocą (część 6.)
Jak wspominałem historia, którą przytoczyłem, była na tyle dla mnie szokująca, że o potwierdzenie realiów i opinię o tych wydarzeniach zwróciłem się do naszego kontaktu w USA. Dalszy ciąg cyklu to informacje, jakimi podzielił się z nami nasz mocno zorientowany … Czytaj dalej
Pierwsza kostka domina
Opowiem swoją historię w skrócie. Rok temu dostałem Wyrok Nakazowy za swawolne wzywanie policji w celu nękania żony. Żona wniosła skargę 14 marca, po tym jak 12 marca policjanci nakazali „babci” wydanie mi dziecka… dostałem 600 zł, grzywny. Złożyłem apelację, … Czytaj dalej
Jak się to robi w Lublinie…
Otrzymaliśmy wiadomość pocztą elektroniczną z tematem “Proszę o nagłośnienie sprawy.” Prosimy wszelkie zainteresowane osoby i media o wsparcie w jej nagłośnieniu. Chętnie dostarczymy wszelkie szczegółowe dane, które tutaj ze względu na fakt, że nie mamy możliwości zweryfikować tej informacji, ukryliśmy. … Czytaj dalej
Zapomnijcie o prawdzie…
Już prawie półtora roku temu napisałem Co może obywatel w sądzie bez dobrego prawnika? Od tej pory mam sporo nowych doświadczeń i przemyśleń. Spotkałem porządnych i doświadczonych prawników. Spotkałem prawników, którzy są gotowi się zaangażować w trudne sprawy i dają … Czytaj dalej
Najwyższe prawo to najwyższa niesprawiedliwość
Z łacińskiego – Summum Ius Summa Iniuria. I to właśnie jest nazwa bloga, który powstał 5 dni przed no co ty Tato. Niedawno przekroczył 150 tysięcy odsłon. Z tej okazji opublikowano na nim wpis Okolicznościowo i nie na temat. Po pierwsze – serdeczne … Czytaj dalej
Dość naszego milczenia!
Dzieci w Wielkiej Brytanii postanowiły zaprotestować przeciwko niesprawiedliwemu według nich prawu. Założyły organizację i przygotowały klip. Przed kamerą pięcioro z nich swoimi słowami opowiada jak straciło kontakt z ojcem czy rodzeństwem w wyniku postanowień sądów rodzinnych. Mówią również dlaczego chcą, … Czytaj dalej
Wylać plamę z kąpielą?
Szanowni Państwo, Akcja Psychologia to nauka, nie czary oficjalnie zakończyła się już ponad dwa miesiące temu. Obiecywaliśmy wtedy podsumowanie akcji. Ale finał był tylko końcem oficjalnego nagłaśniania i wzmożonych działań promocyjnych. Czekamy więc na podsumowanie do czasu, kiedy zakończą się … Czytaj dalej
Prawo mnie nie interesuje!
Józek w swoim komentarzu pod moim ostatnim wpisem sformułował niezwykle trafną choć rozbudowaną analizę systemu sprawiedliwości rodzinnej. Można by ją w skrócie streścić w następujący sposób: większość studentów prawa to ci, którzy nie umieli się nauczyć matematyki, fizyki i chemii … Czytaj dalej
A mury runą, runą, runą…
Ten dzień nie zaczął się dobrze… Nie jestem przesądny, więc nie szukam uzasadnień. Ale jednak, jak widać, bywają dni lepsze i gorsze. Najpierw wizyta kontrolna u lekarza. Kolejny miesiąc zwolnienia… Potem pędem do sądu na ogłoszenie wyroku tak, żeby jeszcze … Czytaj dalej
Zaciekły bój z przemocą (część 5.)
Na spotkaniach zabraniano używania wszelkich urządzeń rejestrujących. Nie wiem jak Wam, ale mi to się dziwnie kojarzy z uroczymi wywieszkami nt. zakazu rejestrowaniu posiedzeń naszego przesądu. Dla dobra przesądu oczywiście. Czemu? Tam też nic nie powinno być też przez uczestników … Czytaj dalej