Archiwum kategorii: dyskryminacja
Bezdomny ale jak
Często pomija się ten problem, nawet uważa się, że on praktycznie nie istnieje ale, mimo wszytko, nie można przejść obok niego obojętnie. Żyjemy pod taką szerokością geograficzną, że co prawda w lecie jest całkiem przyjemnie, ale to tylko niespełna 4 … Czytaj dalej
Czy one kochają?
Czasami się tak zastanawiam, czy matki moich dzieci naprawdę je kochają. Miłości nie da się opisać w sposób logiczny ani arytmetyczny. Jest zjawiskiem i nie da się jej zaprogramować. Zastanawia mnie natomiast całkowicie inny jej aspekt. Czy rodzic, który izoluję … Czytaj dalej
Przed patrixem nie uciekniesz!
Jakiś czas temu zaczęła na naszym blogu pojawiać się teoria tłumacząca wszystko. Jak każda teoria mająca ambicję wyjaśnić cały świat jednym słowem a najwyżej jednym zdaniem, mimo tego, że karmi się prawdziwymi przesłankami, wymaga silnej wiary, żeby ją przyjąć jako … Czytaj dalej
Inne spojrzenie
Zastanawiam się czasem, czy nie należałoby spojrzeć na opiekę nad dziećmi inaczej – mniej emocjonalnie a bardziej handlowo? Na pierwszy rzut oka Może to się wydawać trochę nie odpowiednie, ale… spróbujmy się temu przyjrzeć. W momencie kiedy dochodzi do zapłodnienia komórki … Czytaj dalej
Pomożecie?
Dokładnie 40 lat temu Edward Gierek wołał na wiecach — To jak, towarzysze, pomożecie? A rozentuzjazmowana sala odpowiadała — Pomożemy! Ja wtedy jeszcze chyba nawet nie rozumiałem tych słów. Na pewno nie umiałbym zawołać razem z salą. Ale… mam trochę problemów … Czytaj dalej
Nagroda i kara
Spory rodzinne w wielu przypadkach przypominają zawody sportowe. Nie ma dwóch równorzędnych miejsc pierwszych. Czasami przypominają nawet rozgrywkę bokserską bez żadnych reguł. Taka walka w klatce. Kto zdobędzie więcej to jego a kto nie ten ląduje poza ringiem z rozwalonym … Czytaj dalej
Prowokacja… jaka?
Gdybym napisał genderowa prowokacja, pewnie połowa z Państwa by tu nie zajrzała. Gdybym napisał prowokacja seksualna albo prowokacja płciowa, przeczytałoby to pewnie znacznie więcej osób. Ale przecież nie o słowa tu chodzi ani nie o oglądalność, prawda? Moje ostatnie dwa … Czytaj dalej
Czemu opieka równoważna to kiepski pomysł?
Umiejętność zaprzeczania rzeczom oczywistym niektóre osoby i grupy społeczne opanowały do perfekcji. Niby nie powinno to już dziwić, a jednak ciągle jakoś mnie to dotyka i uwiera. Grendela napisałem w formie przestrogi dla ojców myślących, że pójście łatwą ścieżką jaką … Czytaj dalej
I have a dream today!
Naprawdę czuję się czasami jak bojownik o równouprawnienie kolorowych w USA w latach 60-tych. Oni musieli udowadniać, że jako ludzie, mimo swojej rasy, są tak samo ważni dla społeczeństwa amerykańskiego, jak ich biali „współobywatele”. Jednak demokratyczne państwo jawnie dyskryminowało znaczną … Czytaj dalej
Ja idę na Manifę
Panowie, tym razem zwracam się do Was w szczególności. Czy nie czas zdać sobie sprawę, że przeklinana przez feministki Matka Polka dusi też Ciebie, Kolego? Ta wszechmocna nad Wisłą kobieta zawarła trwały sojusz z Temidą. Obie kobitki teraz razem pilnują, byśmy … Czytaj dalej
Fakty czy mity? Czy to w ogóle możliwe?
Kilka wpisów temu pisałem o zarzutach o kłamstwa i sianie nienawiści, jakie mi postawiono w związku z tym blogiem. Chciałbym teraz przytoczyć, za zgodą autora, post umieszczony na forum dyskusyjnym “W stronę ojca” poniekąd w odpowiedzi na informację o moim … Czytaj dalej
Ostatnie „rodzinne” świętowanie
Dawno dawno temu, niedługo po rozstaniu, _PM_ postanowiła zorganizować imprezę urodzinowo imieninową dla dzieci. Obecni byli _BPL_, _BPM_, _DPM_, _PM_, _PL_, _PS_, _DS_, _JC_. W pewnym momencie _PM_ stwierdziła: – Wyjeżdżam z _PS_ na 4 dni za tydzień, a później … Czytaj dalej