Archiwum kategorii: być ojcem
Wpis ku przestrodze
Do napisania poniższego tekstu zainspirowała mnie wypowiedź na jednym z forów ojcowskich. Pozwolę sobie ją zacytować. R@lph pisze (cytuję w oryginalnej pisowni): RE: podniesienie alimentów To ja się dołączę…ja dziś też mam za dwie godzinki taką samą sprawę,czyli podwyższenie alimentów … Czytaj dalej
O co nam właściwie chodzi?
Blog pisany przez kilkanaście osób… to spore wyzwanie. Zwłaszcza, kiedy ma to być blog tematyczny. Wyzwanie, ale i szansa. Jeżeli uda się utrzymać w temacie… No właśnie, a jaki mamy temat? Sądy rodzinne? Dolegliwości rozwodu? Samotne życie? Na logo mamy … Czytaj dalej
Na Manife! 2
Panowie Ojcowie, genderowo pozytywni, negatywni i nieobecni-reszta. Czy nie czas zdać sobie sprawę, że niemiła feministkom figura Matki P. fałszuje i nasze profile? Czy nie czas zdać sobie sprawę, że Matce P. udało się nas wykluczyć z dumnego pochodu normalnych … Czytaj dalej
Wyrodna matka, wyrodny ojciec… wyrodny rodzic?
Chciałem napisać dzisiaj o blogu wyrodnych matek, bo jest na ten temat ciekawy tekst w marcowych Wysokich Obcasach Extra, ale po wpisach Łucji i Aldony ktoś mógłby powiedzieć, że to jakaś zorganizowana ofensywa To może napisać, dla równowagi, o wyrodnych … Czytaj dalej
Być dzieckiem nikogo…
Rodzic odseparowujący dziecko od drugiego rodzica musi jakoś argumentować swoją postawę. Inaczej uznano by, że się po prostu mści albo zachowuje nie adekwatnie. Najczęściej więc ojciec: jest pijakiem, narkomanem, dziwkarzem, rozrzutnikiem, stwarza zagrożenie dla dziecka, może je molestować, ma problemy … Czytaj dalej
Czasem tak niewiele trzeba…
“Pójdźcie, o dziatki, pójdźcie wszystkie razem Za miasto, pod słup na wzgórek, Tam przed cudownym klęknijcie obrazem, Pobożnie zmówcie paciórek. Tato nie wraca; ranki i wieczory We łzach go czekam i trwodze; Rozlały rzeki, pełne zwierza bory I pełno zbójców … Czytaj dalej
Po co komu frekwencja?
Wracając dzisiaj z pracy słuchałem, jak zwykle, radia. Akurat toczyła się rozmowa trzech dziennikarzy – redaktora prowadzącego z i dwóch komentatorów – na bieżące tematy. Między innymi o pomyśle wydłużenia wyborów na cały weekend. Jeden z gości był zwolennikiem wydłużenia, … Czytaj dalej
„Synku, ludzie z gruntu są źli”
…jak powiedział pewien ludożerca do potomka, przestrzegając go przed spożywaniem zwłok wykopanych na cmentarzu. To jest oczywiście nieprawda. Nauka się ciągle spiera o znaczenie poszczególnych składowych kształtujących osobowość człowieka, ale nie będę odkrywczy, broniąc tezy, że stanowimy mieszankę składników genetycznych,
„aequam memento rebus in arduis servare mentem”
I w nieszczęściu zachowuj spokój umysłu… dziś powiedzielibyśmy „zachowaj zimną krew”. To bardzo mądra maksyma Horacego. Ale jak zachować zimną krew, czując się w tym kraju jak obywatel drugiej kategorii? Jak zachować spokój umysłu, gdy się czuje jak kobieta w … Czytaj dalej
Czy chciałbyś być fajny?
Każdy, kto mnie zna wie, że jestem trochę… szurnięty? wyluzowany? niestereotypowy? Mam też swoje różne standardowe „numery”. Jeden z nich, to regularne (czasami kilka razy dziennie) zadawanie dzieciom pytania z tytułu tego wpisu. Bardzo mnie cieszy, że kombinują, starają się … Czytaj dalej
Czarcia Łapa
Jest takie miasto w Polsce, w którym każde dziecko zna legendę o Czarciej Łapie. Jest tak znana że dostała się nawet do Wikipedii http://pl.wikipedia.org/wiki/Czarcia_Łapa. Wielu ojców ma przedziwne wyroki i przedziwne ich interpretacje. Moja była Pani również walczyła dzielnie w … Czytaj dalej
Zanim odsuniesz panów, Ty się wszakże zastanów
Tak być może arcymistrz Przybora napisałby w piosence dla arcymistrza Michnikowskiego, gdyby kiedyś przyszło im przestrzegać przed odsunięciem rodziców od dzieci. Oczywiście tytuł jest niepełny i należy dodać “i zanim Wy, Panowie, postanowicie się od dzieci odsunąć sami”. Niestety za … Czytaj dalej
Baba za kierownicą…
Jakże często słyszy się ten tekst na drodze czy w rozmowach ze znajomymi… “Baba za kierownicą” i wszystko jasne. Facet ewentualnie usłyszy, że jest niedzielnym (albo że nie jest dzielnym) kierowcą. Ale… czy mamy jakiekolwiek podstawy do uznania, że kobiety … Czytaj dalej
Jak zabić w dziecku radość życia…
_JC_ i _DS_ byli ze mną przez tydzień ferii zimowych. Pierwszy tydzień. Nie było dokładnie ustalone, kiedy się kończy tydzień, więc uznałem, że w sobotę wieczorem albo w niedzielę rano. Ponieważ nie stać mnie na żaden wyjazd czy inne tego … Czytaj dalej
Zaostrzenie walki klasowej
Postanowienie o wpisaniu mnie do Krajowego Rejestru Dłużników stwierdza, że zostałem tam wpisany na wniosek moich dzieci. Kiedy złożyłem pozew w sprawie alimentów okazało się, że był to pozew przeciwko moim dzieciom. Czy dzieci wiedzą cokolwiek o tych sprawach? Czy … Czytaj dalej