Archiwa tagu: system wartości
Wózkowe kontra młode matki…
Zachowam się niestosownie. Użyję po raz drugi anegdoty, którą przytoczyłem już pół roku temu w tekście Dobro czy interes. Ale nie jestem w stanie znaleźć lepszej ilustracji dla problemu, który mnie nurtuje od dłuższego czasu. Proszę o wybaczenie… W zatłoczonym … Czytaj dalej
Stop psuciu prawa!
Taki tytuł nadano witrynie prowadzonej przez Stowarzyszenie Sędziów Polskich „Iustitia”. Ogromnie się ucieszyłem, kiedy znajomy polecił mi tę stronę. Nareszcie jakiś ruch odnowicielski w środowisku. Jest autorefleksja, będzie i poprawa. Kiedy poważni ludzie zaangażowani w system sprawiedliwości zaczną myśleć, na … Czytaj dalej
Zapomnijcie o prawdzie…
Już prawie półtora roku temu napisałem Co może obywatel w sądzie bez dobrego prawnika? Od tej pory mam sporo nowych doświadczeń i przemyśleń. Spotkałem porządnych i doświadczonych prawników. Spotkałem prawników, którzy są gotowi się zaangażować w trudne sprawy i dają … Czytaj dalej
Rozeznanie w potrzebach dziecka
Byliśmy ostatnio na pokazie wspaniałego urządzenia kuchennego. Ma wszystkie inne urządzenia pod sobą. W ciągu godziny, może półtorej, w jednym naczyniu pani prowadząca prezentację zrobiła mąkę z ziarna, wyrobiła ciasto na bułeczki, zrobiła masło i maślankę ze śmietany, sok owocowo-warzywny, … Czytaj dalej
W imię Ojca i Syna…
Podczas jednej z dyskusji doszło do ostrego nieporozumienia, padły różne niepotrzebne zarzuty. Żeby je wyjaśnić, muszę zwrócić się bezpośrednio do Mateusza (ale ma to charakter listu otwartego, więc nie przerywajcie lektury). Mateuszu, Nie chodzi o to, że użyłeś niewłaściwego słowa … Czytaj dalej
Prawda jest odwagą
Tym wpisem odpowiadam Mateuszowi na jeden z jego ostatnich postów. Do wszystkiego można podejść filozoficznie, ale prawda jako taka istnieje. Podawanie zmyślonych faktów jest kłamstwem. Udawanie, że się nie pamięta, jest kłamstwem. Zaprzeczanie prawdzie podawanej przez drugą stronę jest kłamstwem. … Czytaj dalej
Gdy trudno o szacunek do drugiego rodzica…
Przyznam się Państwu w skrytości i intymności naszego bloga, że stoję przed dylematem. Może nie tyle stoję, tylko staję. Co i rusz. Dość trudno ten dylemat opisać, ale skoro już zaczęli Państwo to czytać, muszę spróbować. Z szacunku do Was, nieznani … Czytaj dalej
Walczyć czy odpuścić?
Są pytania, których nie trzeba zadawać wprost, aby brzmiały w uszach. Tytułowy dylemat jest z pewnością jednym z tych, przed którym staje wielu ojców w sytuacji, gdy są odsuwani od swoich dzieci. Jak to w życiu – zapewne nie ma … Czytaj dalej
Stabilnie czy ciekawie?
Często powtarzanym argumentem przy ustalaniu opieki jest stabilność – środowiska, otoczenia, opiekunów… Psychologowie – a najczęściej psycholożki uzasadniając powierzanie opieki matkom – powołują się na ową mityczną stabilność, łącząc ją z poczuciem bezpieczeństwa i ogólnym dobrostanem, a wszelkie odchyły od … Czytaj dalej
Opieka równoważna – kwestia czasu
Jak w większości ludzkich spraw, również przy organizacji sposobu opieki nad dziećmi po rozstaniu rodziców, kluczowy jest czas. Co moim zdaniem należy mieć na uwadze, a czego nasi decydenci i szacowne wysokie sądy zdają się nie dostrzegać? Należy takie sprawy … Czytaj dalej
Rozwód w kulturach świata
Jakoś tak się składa, że gdy jakaś rzecz nas dotyczy, wszędzie zaczynamy ją widzieć. Gdy przytyjemy, nagle wszędzie pojawiają się reklamy cudownych diet, a sklepy dla puszystych spotykamy niemal na każdym rogu. Gdy zbliża się termin porodu, w każdym tytule … Czytaj dalej
Skuteczna mama bez taty – wersja taka sobie
Aby zostać samotną matką bez udziału ojca, nie trzeba robić nic wielkiego. Wystarczy zapisać się do systemu, a dalej płynie się z prądem. Może to wyglądać tak – udręczona kobieta postanawia pozbyć się pasożyta. Powód: bez znaczenia. Załóżmy, że się … Czytaj dalej
Życie jest jak futbol
A temu o co chodzi? Że niby życie to dziwna gra ze skórzanym pęcherzem w roli głównej, o który walczy kopiąc się po nogach iluś tam spoconych kolesi? Czy może życie jest jakąś ustawioną aferą korupcyjną, która zaczyna się od … Czytaj dalej
Bajka o królu i lustrze
Nie tak znów dawno temu w niezbyt odległej krainie żył sobie mądry i sprawiedliwy król. Jego ulubionym meblem w pałacu było wielkie lustro umieszczone w sali tronowej. Nowego majordomusa zdziwiło, że zwierciadło stoi odwrócone do ściany i nikt się w … Czytaj dalej