Archiwa tagu: opieka nad dziećmi
Po co komu frekwencja?
Wracając dzisiaj z pracy słuchałem, jak zwykle, radia. Akurat toczyła się rozmowa trzech dziennikarzy – redaktora prowadzącego z i dwóch komentatorów – na bieżące tematy. Między innymi o pomyśle wydłużenia wyborów na cały weekend. Jeden z gości był zwolennikiem wydłużenia, … Czytaj dalej
Zanim odsuniesz panów, Ty się wszakże zastanów
Tak być może arcymistrz Przybora napisałby w piosence dla arcymistrza Michnikowskiego, gdyby kiedyś przyszło im przestrzegać przed odsunięciem rodziców od dzieci. Oczywiście tytuł jest niepełny i należy dodać “i zanim Wy, Panowie, postanowicie się od dzieci odsunąć sami”. Niestety za … Czytaj dalej
Czy samotna matka to dobry rodzic?
Chciałbym, aby żadna z pań nie brała tego wpisu do siebie, przynajmniej zanim doczyta do końca. Wiem, że w moim przypadku to zwykle wyzwanie z uwagi na długość tekstu, ale proszę o podjęcie go, zanim się oburzycie. Potem oczywiście można … Czytaj dalej
Od teorii do praktyki – część 2
Obiecany dalszy ciąg przemyśleń z wczoraj. Zaznaczam (baaardzo optymistycznie), że punkty 2/ i 3/ być może będą zbędne, ale też trzeba je uregulować, gdy 1/ będzie niemożliwy bądź trudny w realizacji. 2/ tzw. kontakty I dziś jest tak, że kodeks uznaje i … Czytaj dalej
Od teorii do praktyki, czyli ruszmy z posad bryłę… prawa
Z gąszczu wątków poruszanych na blogu chciałbym dziś wyłuskać najważniejsze. Bo w ramach szerokich dyskusji, coraz bardziej nie na temat, powoli trudno zrozumieć, o co nam w ogóle chodzi. Jak w tłumaczeniu piosenki: „Coraz trudniej dostrzec światełko w tunelu, Spod … Czytaj dalej
PITu-PITu, czyli jaskółka w tunelu….
…albo jedno światełko nie czyni wiosny. A może jednak czyni! Szanowni Państwo, Nigdy nie przypuszczałem, że to pomyślę, powiem lub napiszę. Otóż jedna z instytucji, uważana przeze mnie dotąd za wroga publicznego nr 1, spełniła kryteria wzmianki zaszczytnej na nocotytato.org.pl. … Czytaj dalej
Partnerzy i ich dzieci
Żal po stracie już przeżyty, żałoba po małżeństwie odbyta, wiedza o własnych błędach, błędach partnera i wspólnych wydaje się być uświadomioną. Czas układać nowy etap życia. Trzeba kończyć z prowizorycznymi rozwiązaniami, siedzeniem na kartonach i walizkach, byciu wiecznym gościem rodziców, … Czytaj dalej
Po rozwodzie
Wyrok zapadł, szybko między oboma sprawami jakie wówczas obowiązywały minęły 3 miesiące, wspólnie ustanowiony adwokat obronił nas przez pazernością Wysokiego Sądu zarówno w aspekcie materialnym – Sędzia chciała zastosować trzykrotnie wyższą stawkę za zawarcie umowy przed sądowej (najtańsza wersja przepisania … Czytaj dalej
Koszty ojcostwa cd.
“Wieczny weekend” to przekleństwo wielu rodzin rozbitych rozwodem bądź jedynie rozłąką wynikającą z konieczności zawodowej lub rodzinnej. Ponieważ druga przyczyna bywa preludium dla pierwszej stąd stawiam je obok siebie w dzisiejszym tekście. W zeszłym tygodniu napisałem, że syndrom “wiecznego weekendu” … Czytaj dalej
Koszty ojcostwa…
Kiedy zapada wyrok rozwodowy i ustalona zostaje kwota alimentów zasądzonych na rzecz dzieci wielu ojców nie jest świadomych, że to nie koniec finansowego zaangażowania. I to jest zrozumiałe, emocje i napięcie związane z rozwodem, niezależnie, czy to przeprowadzanym w klimacie … Czytaj dalej
Irytujący drobiazg
Mądrzy ludzie powiadają, żeby nie czepiać się drobiazgów. I mają rację. Co jednak począć, gdy drobiazgi czepiają się nas? Swego czasu w szkole PiJS wprowadzono “elektroniczny dziennik”. Zgodnie ze zdrowym rozsądkiem i trendami ekologicznymi równocześnie zrezygnowano z papierowej formy. Żeby … Czytaj dalej
Równoważnia czy równia pochyła?
Innymi słowy: duch czy litera prawa? Jeszcze inaczej: strzelać korkiem szampana czy może lepiej od razu sobie w łeb? Dziś dywagacje na temat: każdy kij ma dwa końce. Często bronimy tezy, że prawo jest w naszym kraju niezłe, gorzej bywa … Czytaj dalej
Taki Syn…
Jako ojciec nie mogę oprzeć się pokusie, żeby przedstawić Drogim Czytelnikom i Czytelniczkom naszego Syna. Z góry proszę o wybaczenie, bo dzisiejszy wpis będzie dłuższy niż zwykle. I – być może – jeszcze bardziej subiektywny. Zaryzykuję. Jak najkrócej opisać PiJS? … Czytaj dalej
Świat nie jest taki zły
Mam nadzieję, że Szanowni Czytelnicy nie uważają nas za oszołomów, ludzi zajętych wyłącznie swoją walką, nienawidzących kobiet w ogóle i/ lub za złośliwców prących tylko w jednym kierunku bez względu na okoliczności. Z rzadka, ale jednak, spotykam się z takimi zarzutami. Każdy z … Czytaj dalej
Nierozciągliwe…
Zobowiązałem się pod koniec tygodnia zabierać głos na gorący temat, dziś padło na “elastyczność we współpracy rodzicielskiej”. Wątek rozpoczęty przez Olgierda (witam) rozdwoił się nieco na temat zasadniczy o potrzebie elastycznej współpracy pomiędzy rodzicami oraz o samej idei opieki przemiennej … Czytaj dalej