Archiwum kategorii: relacje między rodzicami
Rozwodząc się o pradziadkach (część 1.)
Nasze poszukiwania w końcu pozwoliły nam dostrzec, jak szkodliwy i oszukańczy jest stereotyp odciśnięty w naszej świadomości przez propagandę poprzedniego systemu. Przekonanie, że „matka to jednak matka” i tylko ona jest naprawdę ważna dla dziecka. Brawo. Wygląda na to, że … Czytaj dalej
Władza ogłupia, albo ile kosztuje pozbycie się ojca
Dziś będzie znów o prawie, a właściwie o grzebaniu w prawie. Choć mało powodów do radości daje nam działalność Temidy, to czasem zdarzają się przebłyski. Takim światełkiem w tunelu do niedawna była uchwała Sądu Najwyższego SN III CZP 139/10… Do … Czytaj dalej
Alienacja rodzicielska to przemoc i nadużycie wobec dziecka
Są różne definicje alienacji rodzicielskiej. Są różne określenia samego zjawiska. Naukowcy się spierają, działacze się spierają, prawnicy się spierają. Nie ma pewności, co i w jaki sposób diagnozować, leczyć, opisywać. Ale nie ma wątpliwości co do jednego. Alienacja rodzicielska to … Czytaj dalej
W Polsat Cafe rozmawialiśmy o naszych dzieciach…
Nagranie odbyło się kilka tygodni temu. Emisja dzisiaj. Rozmawialiśmy z Martą Grzywacz o tym, jak trudno być ojcem, który jest odpychany od dziecka, który chce wychowywać swoje dziecko, ale… nie może. Ktoś chce mu dokuczyć. A przy okazji robi krzywdę … Czytaj dalej
Rzecznika Praw Dziecka ta historia nie zainteresowała…
W naszym kraju można porwać dzieci, złożyć w sądzie kilkadziesiąt nieprawdziwych doniesień na męża, nastawiać dzieci przeciw ojcu, robić dzieciom pranie mózgu, drwić sobie z postanowień sądu, składać fałszywe zeznania. Biegli napiszą, że to prawidłowa postawa rodzicielska, a sąd to … Czytaj dalej
Ojcowie w Polsat Café
Szanowni Państwo, Już w tę środę (6 czerwca) o godzinie 21:30 kanał Polsat Café wyemituje 9 odcinek programu Cafeteria, prowadzonego przez Martę Grzywacz. Jednym z dwóch tematów będzie temat ojców walczących o możliwość wychowywania swoich dzieci. W programie wzięło udział … Czytaj dalej
Patrix – obosieczna broń?
Ten tekst został napisany dla jubileuszowego numeru (50-51) kwartalnika Zadra przez wrocławską dziennikarkę Ewę Mastalską. Za zgodą wydawcy i autorki publikujemy go również na naszym blogu. Niewielu wierzy w jej istnienie, a ona tymczasem miewa się całkiem dobrze. Dyskryminacja mężczyzn, … Czytaj dalej
Pierwsza kostka domina
Opowiem swoją historię w skrócie. Rok temu dostałem Wyrok Nakazowy za swawolne wzywanie policji w celu nękania żony. Żona wniosła skargę 14 marca, po tym jak 12 marca policjanci nakazali „babci” wydanie mi dziecka… dostałem 600 zł, grzywny. Złożyłem apelację, … Czytaj dalej
Prawo Kalego – finansowanie utrzymania dzieci
Rozważny kolejny aspekt – współfinansowanie. Klasyka (niestety nadal trwająca) – dzieci przy mamie, tata płaci. Tak jak w każdym małżeństwie, tak i po rozwodzie, może się zdarzyć, że tata stracił pracę. Obowiązek płacenia nadal na nim ciąży i jest to zrozumiałe. … Czytaj dalej
Jak się to robi w Lublinie…
Otrzymaliśmy wiadomość pocztą elektroniczną z tematem “Proszę o nagłośnienie sprawy.” Prosimy wszelkie zainteresowane osoby i media o wsparcie w jej nagłośnieniu. Chętnie dostarczymy wszelkie szczegółowe dane, które tutaj ze względu na fakt, że nie mamy możliwości zweryfikować tej informacji, ukryliśmy. … Czytaj dalej
Naprzemienna czy równoważna?
Od dłuższego czasu rozmawia się o tym jak rodzice powinni sprawować opiekę nad dziećmi po rozstaniu. Pojawiają się określenia opieka naprzemienna albo opieka równoważna. Jaka jest różnica i o co właściwie chodzi? Dlaczego nie ma jednego określenia? W sporach o … Czytaj dalej
Rozeznanie w potrzebach dziecka
Byliśmy ostatnio na pokazie wspaniałego urządzenia kuchennego. Ma wszystkie inne urządzenia pod sobą. W ciągu godziny, może półtorej, w jednym naczyniu pani prowadząca prezentację zrobiła mąkę z ziarna, wyrobiła ciasto na bułeczki, zrobiła masło i maślankę ze śmietany, sok owocowo-warzywny, … Czytaj dalej
Interwencja policji – fakt czy fikcja
SM (“Supermama”) swego czasu zawnioskowała do sądu o wyciągnięcie z policji raportów z interwencji, jakie zgłaszała na okoliczność mojego agresywnego zachowania. Nawet sąsiadka miała to potwierdzić. Czy oby na pewno?
Dlaczego czasem trzeba coś ukrywać?
Jakiś czas temu napisałem wpis Nie interesuj się szpiegostwem, w którym deklarowałem pełną otwartość. I zalecałem ją zamiast ukrywania się, patrzenia cały czas za siebie, ważenia każdego słowa. Zakończyłem stwierdzeniem: Może lepiej nie mieć nic do ukrycia, niż się zabezpieczać? … Czytaj dalej
Mama ma… dość!
Mama siedzi przy dziecku, mama się nim zajmuje… Mama wraca do pracy… mama ma już dość tych stereotypów!