Archiwum kategorii: o życiu
Pogrzeb „NIE UMIEM”
Często niestety wokół siebie słyszymy „Nie zrobię tego, bo nie mogę”, „Nie pomogę Ci, bo nie mogę”, „Nie potrafię”, „To jest zbyt skomplikowane, nie umiem”. Mówimy to głośno, a nasze dzieci słyszą to i oczywiście przyjmują jako dobry przykład działania. … Czytaj dalej
Goniąc wiatr…
Jakiś czas temu , całkiem przypadkowo, trafiłam na artykuł Richardsa Woodsa umieszczony w „ The Times”, w którym autor zastanawiał się dlaczego dzisiejsze kobiety nie są tak naprawdę zadowolone z życia: „Mają tyle seksu, ile chcą. Są dobrze wykształcone, nieźle … Czytaj dalej
Na początku było Słowo. Teraz jest gadanie…
Zakładając no co ty Tato miałem taką myśl, żeby tu używać słów, a nie gadać. Żeby pisać uczciwie, odpowiedzialnie, z szacunkiem dla czytelnika, rozmówcy, czy nawet adwersarza. Nie do mnie należy obiektywna ocena, jak wychodzi, ale jestem zadowolony. Zaczynamy się … Czytaj dalej
Święty Graal wychowania
Dzisiejszy wpis właściwie mógł nie powstać. I ostrzegam czytelników o słabych nerwach – będzie mocno osobisty i subiektywny. Zainspirowała mnie dyskusja dwóch matek o odmiennych podejściach do życia. Mniejsza o przyczyny tych różnic. Miał to być komentarz do wypowiedzi jednej z pań. … Czytaj dalej
Przekazać swoim testamentem miłość
Tym razem przedstawiam krótką, lecz bardzo pożyteczną historię amerykańskiego autora, dzięki której możemy się przekonać jaki byłby nasz właściwy i najcenniejszy testament – chyba też jest w zgodzie z tematem naszego blogu… W młodości All był wspaniałym malarzem. Miał rodzinę … Czytaj dalej
Czy jestem wielbłądem?
Co się dzieje, kiedy ojciec pełnej rodziny traci dobrą pracę? Rodzina zaczyna oszczędzać, szukać dodatkowych źródeł utrzymania, wyprzedaje majątek. Co się dzieje, kiedy ojciec po rozwodzie traci pracę? Matka idzie do komornika. A kiedy komornik nie ma z czego egzekwować, … Czytaj dalej
Sens Życia
Sens życia – ciekawy temat, do którego nieraz wracam codziennie, a najbardziej w rozmowach z dziećmi. Chciałabym im przekazać to, o czym ludzie najprawdopodobniej jeszcze w czasach starożytnych rozmawiali. W czym właściwie możemy znaleźć sens życia? Jest na pewno ponad … Czytaj dalej
Dobre złego początki…
Początkowo wydawało się, że czeka nas niekończące się pasmo szczęścia, niestety po kilku miesiącach pojawiła się pierwsza rysa na naszym związku, w mojej żonie odezwała się potrzeba bycia samemu dzieckiem i wyjechała na drugi koniec kontynentu razem z naszym ośmiomiesięcznym … Czytaj dalej
Z innej beczki…
Właśnie rozpoczął się I etap projektu, realizowanego przez Fundamental Rights Agency (FRA), którego celem jest opracowanie standaryzowanych wywiadów dotyczących codziennego doświadczenia przemocy wśród kobiet. W 2011 roku na podstawie opracowanych ankiet zostanie przeprowadzone badanie pilotażowe w 27 krajach UE, w … Czytaj dalej
Wyrok ogłoszony przez dziecko
Był to zwykły letni dzień – jeden z kolejnych dni, spędzonych z dziećmi na koloniach. Siedziałam na ławce na podwórku i obserwowałam ich zabawę. Wokół mnie dziewczynki i chłopcy biegali, krzyczeli, śmieli się. W pewnym momencie z tylu usłyszałam bardzo … Czytaj dalej
Wolność, równość, rodzicielstwo!
Dwoje ludzi się zakochuje. Imponują sobie, śmieją się razem, kultywują wspólne zainteresowania, czują się ze sobą świetnie. Po jakimś czasie postanawiają – w większości przypadków całkowicie dobrowolnie – związać swoje losy formalnym węzłem. Zwykle jakiś czas później okazuje się, że … Czytaj dalej
Władza to najsilniejszy afrodyzjak
Zapowiedziałem wczoraj, że będę pisał o wrażeniach z posiedzenia w sądzie. No i tak w zasadzie będzie. Ale wrażenia, jak wiadomo, to coś subiektywnego, chodzi własnymi drogami i podlega dziwnym impulsom. Dla mnie impulsem były Wasze komentarze pod moim wczorajszym … Czytaj dalej
Wiecznie młoda czy wieczne dziecko?
Jak wspominałem wczoraj, dzisiaj byłem w sądzie. Chodziło o alimenty. Dla zainteresowanych powiem tylko, że wynik zgodny z moim oczekiwaniem, może mogło być ciut gorzej… Będę oczywiście apelował, bo w tej instancji nie było szans. Ale nie to jest najistotniejsze. … Czytaj dalej
Oczęta wpatrzone w Ciebie
Małe oczęta patrzą na Ciebie w dniu i w nocy. Łapią każde twoje słowo, które na zawsze zostaje w główkach. Małe rączki pragną tworzyć takie same rzeczy, jakie tworzysz Ty. Dzieci najczęściej marzą, żeby stać się JAK TATUŚ. Dla dziecka … Czytaj dalej
„… po co ma się tatę …”
Córkę urodziłam w 5 rocznicę ślubu. Jak się okazało, był to prezent dla mnie, nie dla ojca dziecka. Od niego dowiedziałam się, że liczył na syna a ponieważ ON nie planuje mieć więcej dzieci – bardzo się zawiódł. Swoją obojętność … Czytaj dalej