Archiwa tagu: stereotypy
Rozeznanie w potrzebach dziecka
Byliśmy ostatnio na pokazie wspaniałego urządzenia kuchennego. Ma wszystkie inne urządzenia pod sobą. W ciągu godziny, może półtorej, w jednym naczyniu pani prowadząca prezentację zrobiła mąkę z ziarna, wyrobiła ciasto na bułeczki, zrobiła masło i maślankę ze śmietany, sok owocowo-warzywny, … Czytaj dalej
Walczy do końca – półfinał Must be The Music w niedzielę!
6 maja odbędzie się dziewiąty odcinek programu Must Be The Music 3, w którym Sebastian “Biały” Białek po raz kolejny zmierzy się z innymi wokalistami i wymagającym jury. Czwarty i ostatni półfinał to nie są żarty, konkurencja jest ostra. Z … Czytaj dalej
W imię Ojca i Syna…
Podczas jednej z dyskusji doszło do ostrego nieporozumienia, padły różne niepotrzebne zarzuty. Żeby je wyjaśnić, muszę zwrócić się bezpośrednio do Mateusza (ale ma to charakter listu otwartego, więc nie przerywajcie lektury). Mateuszu, Nie chodzi o to, że użyłeś niewłaściwego słowa … Czytaj dalej
Przy ojcu czy przy matce?
Rzeczywistość bywa nierychliwa i niezbadane są wyroki losu. Około pół roku temu podczas jednej z dyskusji przywołałem artykuł pewnej pani psycholog, nie mogąc sobie przypomnieć nazwiska. Generalnie tezą artykułu było istnienie płciowo uwarunkowanego orzecznictwa, karmiącego się różnymi stereotypami i całkiem odpornego na … Czytaj dalej
Dziecko to nie trofeum
Atak przyszedł z niespodziewanej strony. Zaczęło się od rozrachunkowego płciowo wpisu Jerzego. W odpowiedzi na jawnie antyfeministyczne i coraz głupsze komentarze włączyła się mądra koleżanka, niestety ze znaną od lat melodią: – kobiety są/były uciskane; więc teraz podczas rozwodów dostają … Czytaj dalej
Rozwód w kulturach świata
Jakoś tak się składa, że gdy jakaś rzecz nas dotyczy, wszędzie zaczynamy ją widzieć. Gdy przytyjemy, nagle wszędzie pojawiają się reklamy cudownych diet, a sklepy dla puszystych spotykamy niemal na każdym rogu. Gdy zbliża się termin porodu, w każdym tytule … Czytaj dalej
Terapia w gratisie
Podejrzewam, że wśród naszych czytelników nie wszyscy wiedzą, co to jest gelotologia. Ja do niedawna też nie wiedziałem. Ale nieustające źródło mojej radości, pani doradca prawna, aplikantka radcowska dba o moje zdrowie. Z wdzięczności postanowiłem przydzielić jej nowy kryptonim – … Czytaj dalej
Wdzięczni za sam akt poczęcia
…”ale np. dali mi życie albo wykarmili, wykształcili…” Buntuję się i buntować będę się do końca życia przeciwko tej przereklamowanej wdzięczności za powyższe. Jest to hipokryzja i nic więcej. Tak jak nie pozwala się głośno mówić, że najwięcej przemocy jest … Czytaj dalej
Stare mity o rodzinie, ojcach, matkach, kobietach i mężczyznach…
…których nienawidzę od lat. Społeczeństwo tworzymy ja, ty czytelniku i wszyscy wokół nas, prawda? Każdy z nas to „produkt wyprodukowany” przez najmniejszy element społeczeństwa, czyli rodzinę – kilka rodzin to mała wieś, trochę więcej to małe miasteczko, a jak jeszcze więcej … Czytaj dalej
Tragiczny koniec międzynarodowej walki o dziecko
Tekst, który zamieszczam poniżej, dotyczy mieszanego małżeństwa (żona Polka, mąż Włoch). Jak w wielu innych przypadkach, zaczęło się od wielkiego zakochania, a zakończyło rozstaniem i problemami z widywaniem dziecka. Krótko – pierwsze orzeczenie Sądu przyznaje opiekę matce, potem ojciec odwołuje się … Czytaj dalej
Z odrobiną… empatii na co dzień jakże wszystko inaczej by szło
Tak się składa, że o sprawach Syna rozmawiam głównie z kobietami. Jest to pokłosie feminizacji trudnych i niewdzięcznych zawodów pedagogiczno-psychologicznych. Niezależnie od intencji i mądrości pań jedna rzecz uderza – zawsze żądają ode mnie zrozumienia postawy matki, uszanowania jej potrzeb, … Czytaj dalej
Czy panie z RODK-ów mają nas za kmiotków? – cz. 2
Dziś obiecany dalszy ciąg moich uwag do “opinii”. ad. 3/ Brak poparcia wniosków badaniami Wynika to oczywiście z punktu 1. Skoro dopasowywano pod tezę, nie można było wskazać spraw, które jej przeczyły. Pominięto: – kwestionariusz, gdzie wykazywałem mnogość zalet i … Czytaj dalej
Czy panie z RODK-ów mają nas za kmiotków? – cz. 1
Przytoczę Państwu moją reakcję na opinię podczas sprawy o zmianę formy sprawowania opieki – nie została ona skierowana do sądu przez “zapomnienie” mojej pani mecenas! Dobrze, że zdążyła zakwestionować bez uzasadnienia. Coś z tym, oczywiście, należałoby zrobić. Ale nie o … Czytaj dalej
Czy wszystkie RODK-i zatrudniają idiotki?
Od razu odpowiem – absolutnie nie. Nie wszystkie. Może nawet w żadnym z nich osoby głupie nie stanowią większości. Jednak istnieją jakieś powody, dla których te ważne dla systemu sądownictwa rodzinnego w Polsce (dodajmy – ważne w obecnym kształcie tego systemu, … Czytaj dalej
Melduję posłusznie!
Szanowni Państwo, Ogłaszam kolejny krok naszego państwa ku cywilizacji! Po “jaskółce w tunelu” (czyli uznaniu równości rodziców przez Urzędy Skarbowe w kwestii rozliczania ulgi, pisałem o tym wcześniej: PITu,PITu…) ukazał się kolejny akt doniosłej wagi. Chyba doniosłej. Chodzi o zameldowanie … Czytaj dalej