Archiwa tagu: dzieci
Drugie życie – nowa gra
Nadeszła okazja do radosnych przeżyć, nic nie stało na przeszkodzie by sprawić sobie prezent. Nowe nadzieje, nowe szanse, nowe życie… Dość szybko załatwiliśmy formalności, przygotowania przebiegały bez zakłóceń choć oczywiście zawsze było coś ekstra jak wyjazd na drugi koniec kraju … Czytaj dalej
Rodzice równo ważą
Pośród różnych argumentów w dyskusjach przewija się jeden, który budzi moją szczególną odrazę poprzez swoją niesprawiedliwość. Jest częścią większej całości, którą można określić mianem mentalnego wzruszenia ramionami skwitowanego owym cynicznym „Macie, na co zasłużyliście. Tak to jest – matka się … Czytaj dalej
Ich partnerzy i coś jeszcze…
Rzeczywistość po rozwodowa niezależnie od zawirowań, procedur sądowych jak i wszelkich innych mniej lub bardziej wyraźnych sporów w relacjach byłych małżonków ma te cechę, że z czasem zmieniają się proporcje. Walka na froncie dochodzenia do jakiegoś ładu w zakresie tego … Czytaj dalej
Masz [głowę] i [męski organ], to kombinuj!
Tyle, w nieco innych słowach wypowiedziane, zapamiętałem z wojskowego szkolenia dla lekarzy. No, może jeszcze nauczyłem się, jak sprawiedliwie podzielić robotę: “Kto pali, ma przerwę. Kto nie pali, robi dalej!” Zaiste cenne doświadczenie, podnoszące obronność kraju. Ale nie o tym … Czytaj dalej
To nie na temat…
Od pewnego czasu nie daje mi spokoju myśl Stefana Kisielewskiego: Najtrudniej zbić argumenty kogoś mówiącego nie na temat. I im więcej o tym myślę, tym bardziej mam wrażenie, że to dotyczy nas – ojców walczących o swoje dzieci. Nie o … Czytaj dalej
O co nam właściwie chodzi?
Blog pisany przez kilkanaście osób… to spore wyzwanie. Zwłaszcza, kiedy ma to być blog tematyczny. Wyzwanie, ale i szansa. Jeżeli uda się utrzymać w temacie… No właśnie, a jaki mamy temat? Sądy rodzinne? Dolegliwości rozwodu? Samotne życie? Na logo mamy … Czytaj dalej
Fajnie się zaczęło…
Po powrocie z wakacji które oceniłem na zadowalające mimo kilku zgrzytów na linii ja – moja była żona, widząc poprawne reakcje zarówno dzieci jak i mojej nowej partnerki, i zwracając zwiększoną uwagę na Jej stosunek do moich dzieci doszedłem do … Czytaj dalej
Być ojcem. Przed. Po. Zawsze. Mimo wszystko…
Ojcowie są niekiedy atakowani, nie tylko na tym portalu, dość chwytliwym tekstem, że “nasz problem” polega na tym, że tatusiami stajemy się dopiero po rozwodzie. A wcześniej nie zadbaliśmy o swoje ojcostwo, nie pomagaliśmy matkom. W domyśle – mamy za … Czytaj dalej
Nowy związek, czyje dzieci?
Kiedy zapada decyzja o tworzeniu nowego związku (bardziej czy mniej formalnego) najczęściej pojawia się temat statusu dzieci w tym związku. Praktyka to konstrukcja związku o strukturze – para dorosłych, dzieci partnerki z dorobku wcześniejszego, dzieci wspólne zrodzone w nowym związku … Czytaj dalej
Po co komu frekwencja?
Wracając dzisiaj z pracy słuchałem, jak zwykle, radia. Akurat toczyła się rozmowa trzech dziennikarzy – redaktora prowadzącego z i dwóch komentatorów – na bieżące tematy. Między innymi o pomyśle wydłużenia wyborów na cały weekend. Jeden z gości był zwolennikiem wydłużenia, … Czytaj dalej
„Synku, ludzie z gruntu są źli”
…jak powiedział pewien ludożerca do potomka, przestrzegając go przed spożywaniem zwłok wykopanych na cmentarzu. To jest oczywiście nieprawda. Nauka się ciągle spiera o znaczenie poszczególnych składowych kształtujących osobowość człowieka, ale nie będę odkrywczy, broniąc tezy, że stanowimy mieszankę składników genetycznych,
Zanim odsuniesz panów, Ty się wszakże zastanów
Tak być może arcymistrz Przybora napisałby w piosence dla arcymistrza Michnikowskiego, gdyby kiedyś przyszło im przestrzegać przed odsunięciem rodziców od dzieci. Oczywiście tytuł jest niepełny i należy dodać “i zanim Wy, Panowie, postanowicie się od dzieci odsunąć sami”. Niestety za … Czytaj dalej
Gorące lato i pierwsze koty za płoty…
Nadeszło upragnione lato i okazja do weryfikacji mojego nowego pomysłu na życie. Wakacje to dobra okazja do spotkań na neutralnym gruncie, pozwalającym na spokojne nawiązywanie znajomości. Zrealizowałem swój plan zakupu łodzi żaglowej, sporej jak na nasze akweny, trochę usportowionej i … Czytaj dalej
Nowi partnerzy na naszej drodze
Nadchodzi taki moment, że nowa rzeczywistość oznacza nowe związki. Pojawia się, a tak naprawdę znajdujemy my sami drugą osobę. Wolność wyboru osób rozwiedzionych jest jednak nieco ograniczona. Pojawiają się dylematy, wątpliwości, dziesiątki pytań jak ułożyć relacje. Nie bez znaczenia są … Czytaj dalej
Od teorii do praktyki – część 2
Obiecany dalszy ciąg przemyśleń z wczoraj. Zaznaczam (baaardzo optymistycznie), że punkty 2/ i 3/ być może będą zbędne, ale też trzeba je uregulować, gdy 1/ będzie niemożliwy bądź trudny w realizacji. 2/ tzw. kontakty I dziś jest tak, że kodeks uznaje i … Czytaj dalej