Archiwum kategorii: z przymrużeniem oka
Małpy skaczą niedościgle, czyli zoo z ojcem w tle
Ostatnio rzadko zdarzały mi się wpisy natury osobistej. Jednak wydarzenia minionej niedzieli rzuciły nowe światło, może należałoby raczej powiedzieć nowy cień, na relacje damsko-męskie. Stało się to za sprawą pewnej męsko-chłopięcej rozmowy pomiędzy ojcem i pretendującym do tej roli konkubentem. … Czytaj dalej
Opieka, czy nadopiekuńczość?
Tak zwane dobro dziecka, termin wyłącznie prawny, nie posiadający jednoznacznej definicji, powoduje ogromne zamieszanie w życiu wielu rodzin, a odbija się najbardziej na dzieciach. Znajoma kiedyś z pewnym niesmakiem przyglądała się ogromnie spasionemu niemowlęciu, które prawie wylewało się z wózeczka. … Czytaj dalej
…ojcem mimo wszy…
Postanowiłem ostatnio zaktywizować się nieco na kolejnym serwisie społecznościowym, żeby wspomóc promocję naszego bloga, a co za tym idzie szerzej budować społeczną świadomość problemu nierównej pozycji rodziców. Oczywiście, żeby zaistnieć w jakiejś społeczności, trzeba udostępnić jakieś informacje o sobie i … Czytaj dalej
Przyklejona opaska Temidy
„TEMIDA jest kobietą i ma zawiązaną opaskę na oczach chyba tylko po to, by nie widzieć skutków swoich decyzji…” Borodzieju, doskonałe!!!! Co więcej zauważam, że ta ślepota jest zaraźliwa. No, na pewno się udziela. Udzieliło się to bardzo wielu ludziom … Czytaj dalej
Gdyby taty zabrakło w Arce Noego…
Dziś będzie o małych bohaterach, którzy nie boją się występować przed kilkusettysięcznym tłumem spragnionym ich muzyki, która niesie w sobie ważne przesłanie. Przesłanie prosto z kochanych dziecięcych serduszek. Dzieci, które pokazują, że świat dorosłych nie jest im obcy i potrafią … Czytaj dalej
Nazywaj rzeczy po imieniu…
Kiedy brałem ślub z _PM_, chodziła do szkoły i twierdziła, że z tego powodu nie chce całkiem zmieniać nazwiska. Więc była dwojga nazwisk. Nic wyjątkowego. Używała podwójnego nazwiska przez cały czas naszego wspólnego życia. Kiedy się rozstaliśmy i zaczęło się … Czytaj dalej
Święto demokracji
Już od wczoraj żyliśmy wyborami. Dzisiaj od rana umawiałem się z _KS_, że pojedziemy razem głosować. Zaśpiewałem mu nawet piosenkę: Kiedy zjemy już śniadanie
Czego my tak naprawdę chcemy?
Ostatnio wpadł mi w ręce, a raczej rzucił w oczy, bardzo interesujący tekst. Przeczytałam z uwagą, poprosiłam o przeczytanie i komentarz Ukochanego. Stwierdził, że święta prawda. Oto link: A ja sądzę iż 50% kobiet nie chce szczęścia! Czy tak jest … Czytaj dalej
Rozwód w kulturach świata
Jakoś tak się składa, że gdy jakaś rzecz nas dotyczy, wszędzie zaczynamy ją widzieć. Gdy przytyjemy, nagle wszędzie pojawiają się reklamy cudownych diet, a sklepy dla puszystych spotykamy niemal na każdym rogu. Gdy zbliża się termin porodu, w każdym tytule … Czytaj dalej
Dziecko jako zwierciadło…
Chcesz odkryć niedoskonałości swojej cery? Użyj lusterka. Chcesz poznać swoje ograniczenia? Słuchaj dziecka. Nikt nie wychwyci tak precyzyjnie Twoich przywar i niedociągnięć
Kto ty jesteś?
Siedziałem w punkcie obsługi klienta pewnego marketu z _KS_ i coś załatwiałem. W zasadzie to ja siedziałem, a _KS_ było wszędzie pełno. Pani obsługująca mnie w końcu zaczęła się zachwycać, jakie to ona ma grzeczne dzieci… Ponieważ jednak _KS_ był … Czytaj dalej
Bajka o królu i lustrze
Nie tak znów dawno temu w niezbyt odległej krainie żył sobie mądry i sprawiedliwy król. Jego ulubionym meblem w pałacu było wielkie lustro umieszczone w sali tronowej. Nowego majordomusa zdziwiło, że zwierciadło stoi odwrócone do ściany i nikt się w … Czytaj dalej
Śmiechu warte
Mimo że życie ojca nie jest usłane różami, to zdarzają się sytuacje wręcz komiczne. Oto mała próbka, takich zdarzeń. „Jak zapłacisz mi 200 złotych
O monogamii, płciach, mózgu i ewolucji słów kilka (niespełna 500)
Czy opieranie się na jednostkowych doświadczeniach i szufladkowanie świata jest mniej warte niż wiedza oparta na eksperymentach popartych logicznym wnioskowaniem i statystykami? Według mnie owszem – konkretnie: nic nie warte. Choć jestem sceptyczny co do istnienia prawd niepodważalnych (nawet moralność … Czytaj dalej
Od d…rugiej strony
_PS_ niedługo będzie pełnoletni. Ale ja doskonale pamiętam, jak się urodził. Pamiętam moje zaskoczenie, kiedy położna podała mi nożyczki, żebym przeciął pępowinę. Jakoś nigdy wcześniej nie miałem świadomości, że miałbym ją przecinać. Pamiętam moje zdziwienie, że to nie tak łatwo … Czytaj dalej