Co znaczy słowo „znaczy”, czyli wtórny analfabetyzm Temidy

Mianem analfabety przyjęło się, choć nie jest to całkiem poprawne, nazywać ludzi nie potrafiących czytać ze zrozumieniem.Wpis ten będzie o ludziach, którzy mieszczą się w tej właśnie rozszerzonej potocznej definicji i pokaże, jak niedaleko jest od wtórnego analfabetyzmu do analfabetyzmu. Materiału dostarczył nam nieoceniony Sąd Rejonowy dla Łodzi-Śródmieścia, który wysłał pismo następującej treści: „Sąd Rejonowy dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi Wydział … w sprawie z wniosku X przy udziale Y w przedmiocie wykonywania kontaktów z Z wzywa do wypowiedzenia się w terminie 7 dni czy pismo z (data) zatytułowane «wniosek o…» jest apelacją od postanowienia, z dnia (data) w sprawie (sygnatura) czy też nowym wnioskiem.”

Pomijając brak elementarnej kultury osobistej sądu, gdyż st. sekretarz sądowy nie używa w piśmie zwrotów grzecznościowych typu Pan czy Pani, myślą przewodnią pisma jest pytanie: czy wniosek zatytułowany „wniosek” to naprawdę wniosek? Zastanawiam się, czy sędzia prowadząca czyta w ogóle pisma, które wychodzą spod ręki sekretarza?

Przy tej okazji wyszła na jaw kolejna ignorancja Sądu, gdyż według autora pisma od postanowienia wnosi się apelację a nie, jak wynika z procedury, zażalenie. Takiej postawie jednak się nie dziwię – wszak sama sędzia prowadząca przedmiotową rozprawę musiała sprawdzić w jej toku jaki to też środek odwoławczy służył będzie  od postanowienia, które właśnie zamierzała wydać. Cóż, jak się ma tatę i mamę w togach z łańcuchami, to chyba przymkną oko na takie drobne niedouczenie. Wszak rodzice powinni wspierać swoje potomstwo. Nawet jeżeli lata studiów i aplikacji nie przyniosły spodziewanego przyrostu wiedzy prawniczej. A człowiek, jego prawa, przewlekłość postępowania, dobro dziecka? Jakie to ma znaczenie, wszak słowo wniosek dla sądu może znaczyć też apelacja…

Proponuję więc ogłosić konkurs na największą wtopę sądowniczą roku 2012. Powołamy jury spośród autorów i kierując się waszymi opiniami wyłonimy zwycięzcę. Tym samym zachęcamy do nadsyłania swoich ocen w 15 stopniowej skali oraz własnych zgłoszeń na wtopę roku 2012. Autor zwycięskiej wtopy otrzyma tytuł Wielkiego Zygfryda de Lowe, jako okrutnika, który najdotkliwiej oszpecił i tak już ociemniałą Temidę.

GD Star Rating
loading...
Co znaczy słowo „znaczy”, czyli wtórny analfabetyzm Temidy, 4.6 out of 5 based on 5 ratings
Ten wpis został opublikowany w kategorii wspomnienia z sądu, prawnicy, prawo i praktyka, akcje no co ty Tato, wtopa roku 2012, sądy, urzędy, instytucje. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

6 Responses to Co znaczy słowo „znaczy”, czyli wtórny analfabetyzm Temidy

Dodaj komentarz