Archiwum kategorii: miłość rodziców
Inni mają gorzej…
Zawsze miałem ten problem. Szedłem do organizacji obrony praw ojca, ale nie miałem sumienia zatrudniać ich do mojej sprawy. Bo ludzie, którzy tam przychodzili, mieli znacznie gorzej. Widywali dzieci kilka godzin w miesiącu, mieli alimenty znacznie przekraczające ich zarobki, byli … Czytaj dalej
Na początku była miłość…
Wszystko zaczęło się od miłości. Kochałem ją a ona kochała mnie. Gdy była w ciąży wszystko wydawało się być cudowne i wspaniałe. Była ideałem. I urodziła się Zuzia. Po prostu mały ludzik, który robił kupkę i ssał cycusia. A ja … Czytaj dalej
Bajka o gwoździach
Wiele mądrości zawarto w bajkach, a dzięki ich morałom możemy poznawać i ciągle uczyć się prawd życiowych. W swoim wczorajszym wpisie opowiadałam o tym, jak w starożytności Ezop wychowywał syna. Dzisiaj w nawiązaniu do niego chciałabym szanownym czytelnikom naszego bloga … Czytaj dalej
Czego Ezop uczył swojego syna
Ezop nie miał własnych dzieci, ale pokochał i przyjął jako swoje dziecko pewnego młodego chłopaka i starał się go dobrze wychować. Niestety, chłopak „podziękował”, mówiąc o Ezopie oszczerstwo, za co Ezop został wrzucony do więżenia i nieomal zabity. Gdy jednak … Czytaj dalej
Jestem, pamiętam, czuwam…
Chciałbym dzisiaj nawiązać do mojego wczorajszego wpisu. Jak napisałem, nie wiem, jaki jest powód, dla którego PS zerwał ze mną i z moją rodziną wszelkie kontakty. Miał wtedy 16 lat z kawałkiem, więc nie on za to odpowiadał… W komentarzach … Czytaj dalej
Kiedy nawet nie podejrzewasz, że Cię obserwuję…
W naszej codziennej komunikacji z dziećmi staramy się przekazać im jak najwięcej z naszego doświadczenia. Nie wiadomo czy one naprawdę słyszą wszystko co im mówimy, ale nawet nie podejrzewamy ile potrafią się nauczyć obserwując codziennie nas, rodziców. Co one zauważyły? Przekazując swoje wrażenia … Czytaj dalej
Życie na pół (z rozmowy z psychologiem)
Dwoje ludzi, którzy się rozwodzą, często tak toną we wzajemnej nienawiści, że zapominają o dzieciach. A przecież to głównie im rozpada się cały świat… Badania dowodzą, że większość dzieci, które przeszły przez rozwód rodziców, w życiu dorosłym mają często kłopoty … Czytaj dalej
Bo zupa była za słona
Mam syna. Najstarszego syna. _PS_… To nie tylko mój pierworodny, ale i najstarszy z 12 wnuków moich rodziców. Niewątpliwie primus inter pares… Zdarza się, że dziecko na szczególnej pozycji zyskuje szczególne względy. Niekoniecznie zasłużone – zazwyczaj na wyrost. Szczególnie po … Czytaj dalej
Życzę Ci…
Często, patrząc na swoje dziecko, myślę czy będę miała czas, aby mu przekazać wszystko, co chciałabym żeby wiedziało. Czy potrafi mnie zrozumieć tak, jakbym chciała? Przecież jedna z najmądrzejszych (według mnie) książek ”Mały Książe” mówi, że „… Język to źródło … Czytaj dalej
Jesteś lekiem na całe zło
Życie nie jest łatwe. Zwłaszcza życie człowieka, który jest wpisany do Krajowego Rejestru Dłużników, ma zajęte wynagrodzenie i konta bankowe, kilka spraw w sądach i nie widział swojego pierworodnego syna od ponad roku. Życie nie jest bajką. Ale… czy naprawdę? … Czytaj dalej
Moje i Twoje lubią nasze…
Swój dzisiejszy wpis zdecydowałam poświęcić historii mojej znajomej. Jest on pełen pozytywnego myślenia i daje nadzieję, że w życiu zawsze jest druga lepsza okazja, zwłaszcza gdy miłość nadchodzi we właściwym czasie. Mając 18 lat Maria wyszła za mąż. Jej mama … Czytaj dalej
Świąteczny list Charlie Chaplina do córki
Szanowni Czytelnicy! Tym swoim trochę innym wpisem chciałabym wrócić do czegoś, bez czego w życiu nie jest nam łatwo przeżyć – miłość do wszystkiego co piękne w życiu i do ludzi. Słynny ojciec chciał przekazać to swojej córce, a ja … Czytaj dalej
Ludzkie szachy chińskie
Niedługo po orzeczeniu ostatecznym rozwodu znalazłem w internecie ogłoszenie. Poszukiwano chętnych do wystąpienia w partii ludzkich szachów chińskich, która miała być rozegrana w sierpniu 2009 na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie. Wszyscy mieli być odpowiednio ubrani, a na koniec dostać pamiątkowe … Czytaj dalej
W co wierzę, a w co nie
Wczorajszy wstęp już Szanownego Czytelnika wprowadził, więc dzisiejszy wpis będzie pewnie pozbawiony elementu niespodzianki. A może jednak nie? Oto zasady, w które wierzę, które są moim kompasem i które w codziennym kontakcie przekazuję Synowi: dokładaj wszelkich starań, aby zmienić choćby … Czytaj dalej
Prawda czasu i prawda ekranu
Osiemnaście filmów o tym nakręciłem, to wiem jak było ciężko, mówił kierownik produkcji Hofander… Jakże często tak właśnie oceniamy przeszłość. Zapominamy, w czym uczestniczyliśmy, zapominamy, co się działo naprawdę… „Cóż za niezwykła wierność szczegółom” – pada stwierdzenie pod koniec filmu … Czytaj dalej