Archiwum kategorii: opieka nad dziećmi
„Synku, ludzie z gruntu są źli”
…jak powiedział pewien ludożerca do potomka, przestrzegając go przed spożywaniem zwłok wykopanych na cmentarzu. To jest oczywiście nieprawda. Nauka się ciągle spiera o znaczenie poszczególnych składowych kształtujących osobowość człowieka, ale nie będę odkrywczy, broniąc tezy, że stanowimy mieszankę składników genetycznych,
„aequam memento rebus in arduis servare mentem”
I w nieszczęściu zachowuj spokój umysłu… dziś powiedzielibyśmy „zachowaj zimną krew”. To bardzo mądra maksyma Horacego. Ale jak zachować zimną krew, czując się w tym kraju jak obywatel drugiej kategorii? Jak zachować spokój umysłu, gdy się czuje jak kobieta w … Czytaj dalej
Czarcia Łapa
Jest takie miasto w Polsce, w którym każde dziecko zna legendę o Czarciej Łapie. Jest tak znana że dostała się nawet do Wikipedii http://pl.wikipedia.org/wiki/Czarcia_Łapa. Wielu ojców ma przedziwne wyroki i przedziwne ich interpretacje. Moja była Pani również walczyła dzielnie w … Czytaj dalej
Zanim odsuniesz panów, Ty się wszakże zastanów
Tak być może arcymistrz Przybora napisałby w piosence dla arcymistrza Michnikowskiego, gdyby kiedyś przyszło im przestrzegać przed odsunięciem rodziców od dzieci. Oczywiście tytuł jest niepełny i należy dodać “i zanim Wy, Panowie, postanowicie się od dzieci odsunąć sami”. Niestety za … Czytaj dalej
Baba za kierownicą…
Jakże często słyszy się ten tekst na drodze czy w rozmowach ze znajomymi… “Baba za kierownicą” i wszystko jasne. Facet ewentualnie usłyszy, że jest niedzielnym (albo że nie jest dzielnym) kierowcą. Ale… czy mamy jakiekolwiek podstawy do uznania, że kobiety … Czytaj dalej
Jak zabić w dziecku radość życia…
_JC_ i _DS_ byli ze mną przez tydzień ferii zimowych. Pierwszy tydzień. Nie było dokładnie ustalone, kiedy się kończy tydzień, więc uznałem, że w sobotę wieczorem albo w niedzielę rano. Ponieważ nie stać mnie na żaden wyjazd czy inne tego … Czytaj dalej
Czy to jest jakiś spisek?
Nie wiem dlaczego, ale jestem ustawicznie badany przez doktorów duszy wszelakich. Co sprawa w prokuraturze to badanie. Chyba jestem już dobrze przebadany i za każdym razem wychodzi, że jestem zdrowy. W tych badaniach używane są standardowe pytania, a jedno z … Czytaj dalej
Od teorii do praktyki – część 2
Obiecany dalszy ciąg przemyśleń z wczoraj. Zaznaczam (baaardzo optymistycznie), że punkty 2/ i 3/ być może będą zbędne, ale też trzeba je uregulować, gdy 1/ będzie niemożliwy bądź trudny w realizacji. 2/ tzw. kontakty I dziś jest tak, że kodeks uznaje i … Czytaj dalej
Zbyt silny, żeby mieć jakieś prawa…
Zaczynam rozumieć, jak funkcjonuje nasz „wymiar sprawiedliwości”. Wielu komentatorów jest zbulwersowanych wydanym niedawno wyrokiem w sprawie niepełnosprawnego, któremu personel nie pozwolił (wbrew przepisom) wejść do restauracji z psem przewodnikiem. Więcej szczegółów można znaleźć w artykule na portalu radia TOK FM … Czytaj dalej
Od teorii do praktyki, czyli ruszmy z posad bryłę… prawa
Z gąszczu wątków poruszanych na blogu chciałbym dziś wyłuskać najważniejsze. Bo w ramach szerokich dyskusji, coraz bardziej nie na temat, powoli trudno zrozumieć, o co nam w ogóle chodzi. Jak w tłumaczeniu piosenki: „Coraz trudniej dostrzec światełko w tunelu, Spod … Czytaj dalej
A wychowają dziadkowie
No dobra, skoro my nie jesteśmy dobrymi ojcami, skoro zgnębiliśmy swoją połowicę, to dziecko nie może zostać z takim wampirem emocjonalnym, ponieważ mógłby zrobić krzywdę również swojemu dziecku. Dziecko mogłoby się zarazić jakimś złym zachowaniem od swojego ojca – robieniem babek … Czytaj dalej
Świat to za mało
Od lat mówi się, że trzeba rozwijać asertywność, bo mamy z nią w Polsce poważny problem. Jak mówić o swoich potrzebach, oczekiwaniach, życzeniach… Zapewne wielu z nas ma taki problem. Ale są i tacy, którzy nie tylko nie mają problemu … Czytaj dalej
Niemy krzyk
Bycie mamą i tatą to niełatwa sprawa. Każdy, kto choć raz tego doświadczył, może to potwierdzić. Wychowanie małego człowieka niesie za sobą mnóstwo nerwów, poświęcenia, nieprzespanych nocy… Niesie też mnóstwo radości z pierwszego kroku, z pierwszego „mama” i „tata”, komicznych … Czytaj dalej
Nie kop pana, bo się spocisz…
…powiedziała do małego chłopca na jakimś bazarku Beata Tyszkiewicz w filmie Kingsajz Juliusza Machulskiego. Ja z kolei często mówię dzieciom „Jak się zabijesz, to dostaniesz straszne lanie” albo „Nie wal głową w stół, bo go połamiesz”. Oczywiście wszystkie te stwierdzenia … Czytaj dalej
Przemoc tolerowana
Żyjemy w czasach i cywilizacji, która za wszelką cenę chce walczyć z przemocą i niesprawiedliwością społeczną. Podniesiona została ta walka do rangi absolutu i mądrości naszych czasów. Poszliśmy naprawdę daleko i głęboko – z ekranów TV przemawiają do nas psychologowie i … Czytaj dalej