Archiwum kategorii: mediacje
Przestrzeganie praw dziecka w 2011 r.
W czwartek 28 czerwca na 17 posiedzeniu Sejmu RP, Rzecznik Praw Dziecka przedstawił informacje na temat przestrzegania praw dziecka w 2011 r. Marek Michalak w niespełna godzinnym wystąpieniu wypunktował nieprawidłowości wśród których znalazły się sprawy o egzekucje postanowień dotyczących kontaktów … Czytaj dalej
Poruszamy się dynamicznie w różnych kierunkach
Sytuacja konfliktu, nie tylko zresztą rodzinnego, ma to do siebie, że narastają emocje, ambicje uzyskują przewagę nad rozumem i z każdą chwilą pada coraz więcej słów, które utrudniają porozumienie. Każdy próbuje uzyskać sprawiedliwość, satysfakcję, zadośćuczynienie czy przyznanie się do winy … Czytaj dalej
Realne marzenie czy mrzonka?
Zastanawiając się nad pytaniem Mateusza zadanym we wpisie o wodzie i młynie, zadałem sobie kilka kluczowych pytań. Czy już udało nam się naszą pisaniną i działaniami pozablogowymi cokolwiek osiągnąć? Co w ogóle osiągnąć chcemy? Czy mamy jasną spójną wizję celu? … Czytaj dalej
O rozmawianiu po raz kolejny
Czy można się porozumieć i dogadać w jakiejś sprawie, kiedy dwie strony mają zupełnie inne poglądy, różny światopogląd i do tego mnóstwo złych doświadczeń i emocji? Historia pokazuje, że czasem się udaje. Nawet w czasach zimnej wojny możliwe było zawieranie … Czytaj dalej
Bajka o królu i lustrze
Nie tak znów dawno temu w niezbyt odległej krainie żył sobie mądry i sprawiedliwy król. Jego ulubionym meblem w pałacu było wielkie lustro umieszczone w sali tronowej. Nowego majordomusa zdziwiło, że zwierciadło stoi odwrócone do ściany i nikt się w … Czytaj dalej
Mediacje nie dla każdego
Najlepszym sposobem rozwiązywania ludzkich problemów jest rozmowa. Inne formy mogą doprowadzić do przeróżnych wojen. W mediacjach każdy z uczestników znajduje się na równej pozycji. Bardzo często zapominamy o tym, że tak naprawdę oboje rodziców
Rozmawiałem z mediatorem rodzinnym
Przez przypadek spotkałem ostatnio mediatora rodzinnego. I tak się szczęśliwie złożyło, że mogliśmy chwilę porozmawiać. Z każdą chwilą rozmowy rosło mi serce. Okazało się, tak jak zresztą od dawna przeczuwałem, że mediacje
Duży dziennik o dzieciach, ojcach i Akcji 207
Koordynowana przez nas Akcja 207 zatacza coraz szersze kręgi. Przekroczyła wczoraj, dzięki promocji uczestników i sympatyków sprawy dziecięcej, 600 popierających na Facebooku. Ponadto w sobotnim magazynie Dziennika Polskiego ukazał się artykuł z nią związany. Z tego miejsca chciałbym podziękować pani … Czytaj dalej
Jedyny żywiciel
Pośród różnych swoich życiowych ról pełniłem również funkcję tzw. jedynego żywiciela rodziny. Nie był to okres długi, zaledwie rok. Od wojska mnie nie uchronił , ale szkolenie dla absolwentów mojego kierunku trwało tylko 6 tygodni, z przepustkami na weekend. Na … Czytaj dalej
Gdyby pieniądze miały uczucia…
Dura lex sed lex. Prawo ma swoje wymogi. Musi być konkretne, musi być jednoznaczne, musi być rzeczowe. Nieważne, czy dotyczy nieruchomości, ruchomości czy osób… Nie jestem prawnikiem, chociaż z prawem miewałem kontakt na różnych poziomach i w różnych obszarach. Sądzę, … Czytaj dalej
Negocjacje? Walka? Mediacje?
Kiedy złożyłem pozew w sądzie w sprawie uregulowania ważnych spraw dzieci – takich jak wybór szkół, terapie czy specjalne traktowanie w szkole – na pierwszym miejscu był wniosek o skierowanie nas do mediacji. W końcu… to są sprawy, które trudno … Czytaj dalej
Jak rozmawiać żeby… rozmawiać?
Różne są formy komunikacji. I różnym celom służą. Nie chcę tu robić wykładów pseudonaukowych, więc tylko wskażę, że inaczej działa list pisany, inaczej radio czy telewizja, jeszcze inaczej walkie-talkie czy CB-radio; a wszystkie one różnią się od telefonu czy tym … Czytaj dalej
Od teorii do praktyki, czyli ruszmy z posad bryłę… prawa
Z gąszczu wątków poruszanych na blogu chciałbym dziś wyłuskać najważniejsze. Bo w ramach szerokich dyskusji, coraz bardziej nie na temat, powoli trudno zrozumieć, o co nam w ogóle chodzi. Jak w tłumaczeniu piosenki: „Coraz trudniej dostrzec światełko w tunelu, Spod … Czytaj dalej
Kto jest bez winy…
…niech pierwszy rzuci kamień. Dzisiaj będzie o stereotypach w naszej świadomości. Wpojone przez rodziców, środki masowego przekazu, ludzi wokół nas… są w nas tak głęboko zakorzenione, ze tworzą część naszego ”ja”. Generalnie stereotypy pozwalają nam na uporządkowanie rzeczywistości, dają nam … Czytaj dalej
Na początku było Słowo. Teraz jest gadanie…
Zakładając no co ty Tato miałem taką myśl, żeby tu używać słów, a nie gadać. Żeby pisać uczciwie, odpowiedzialnie, z szacunkiem dla czytelnika, rozmówcy, czy nawet adwersarza. Nie do mnie należy obiektywna ocena, jak wychodzi, ale jestem zadowolony. Zaczynamy się … Czytaj dalej