Dzienne archiwum: 4 marca 2011
O co nam właściwie chodzi?
Blog pisany przez kilkanaście osób… to spore wyzwanie. Zwłaszcza, kiedy ma to być blog tematyczny. Wyzwanie, ale i szansa. Jeżeli uda się utrzymać w temacie… No właśnie, a jaki mamy temat? Sądy rodzinne? Dolegliwości rozwodu? Samotne życie? Na logo mamy … Czytaj dalej
Na Manife! 2
Panowie Ojcowie, genderowo pozytywni, negatywni i nieobecni-reszta. Czy nie czas zdać sobie sprawę, że niemiła feministkom figura Matki P. fałszuje i nasze profile? Czy nie czas zdać sobie sprawę, że Matce P. udało się nas wykluczyć z dumnego pochodu normalnych … Czytaj dalej
Iluzja rozwodu
Kiedyś w przypływie szczerości moja Pani Była powiedziała, „Jak byłam z Tobą to wszystko miałam, było na moje kremy i na fryzjera starczało. Dzieci Ciebie kochają, więc były cały czas zajęte. A co ja mam teraz? NIC. Kremik za 10 … Czytaj dalej
Fajnie się zaczęło…
Po powrocie z wakacji które oceniłem na zadowalające mimo kilku zgrzytów na linii ja – moja była żona, widząc poprawne reakcje zarówno dzieci jak i mojej nowej partnerki, i zwracając zwiększoną uwagę na Jej stosunek do moich dzieci doszedłem do … Czytaj dalej