Przepraszamy za usterki

Drodzy Czytelnicy i Autorzy

Blog, którego jesteśmy wszyscy współtwórcami, nie istniałby bez komentarzy czytelników i autorów oraz bez wpisów tych, którzy wierzą, że w ten sposób są w stanie dotrzeć do sumień ludzi mających wpływ na kształtowanie rzeczywistości, w której przyszło nam wszystkim żyć.

Blog ten stał się swego rodzaju forum wymiany poglądów, myśli a dla niektórych nawet inspiracją jak radzić sobie z trudami rodzicielstwa. Z tego też powodu czujemy się moralnie odpowiedzialni nie tylko za treści, które zamieszczamy, ale również za atmosferę tego miejsca, które wspólnie tworzymy. Niestety zdarza się, że pojawiają się głosy, które utrudniaj, czasem wręcz uniemożliwiają, dyskusję,  a tonem i sposobem wypowiedzi obrażają innych. Jesteśmy otwarci na krytykę i wymianę poglądów. Przyjmujemy głosy sprzeciwu, pozwalamy nawet czasem obrażać nas samych. Ale nie chcemy dopuścić do tego, aby obrażano tutaj osoby, które za to miejsce nie odpowiadają. Nie chcemy, żeby nasz blog stał się areną walki o palmę pierwszeństwa. Chcemy wspólnie pracować nad najlepszymi rozwiązaniami zamiast spierać się o ich autorstwo. Obrażanie innych, prowadzenie krucjaty jednych organizacji przeciwko innym, wartościowanie rozmówców, ustawianie dyskusji, dopuszczanie do głosu i ocenianie, kto mówi lub działa z sensem a kto bez sensu są niedopuszczalne. My – gospodarze i autorzy – nie rościmy sobie do tego prawa. Nie dajemy go tym bardziej naszym komentatorom.

Niestety, nie wszyscy chcą przestrzegać obowiązujących tutaj zasad. Mimo upomnień i próśb ze strony innych komentatorów oraz autorów, nie zmieniają swojego postępowania a nawet eskalują swoje wrogie wobec innych wypowiedzi. Takie zachowanie jednego z naszych komentatorów zaowocowało ogromną, niespotykaną dotąd liczbą negatywnych ocen ze strony czytelników. Pokazuje to, że nasze odczucia są zbieżne z odczuciami czytelników. Nie chcemy czytać głosów przepełnionych niechęcią do innych, nie chcemy czytać głosów przepełnionych nienawiścią. Nie chcemy wreszcie być spychani z obszaru rozmowy w stronę przepychanek i ambicjonalnych sporów.

Jeden z naszych komentatorów, występujący pod nickiem Fundacja Tata i Ja, został zbanowany. Nie chcemy już, żeby komentował na no co ty Tato.

Jest to dla nas bardzo przykre i dzieje się dopiero drugi raz w ponad dwuletniej historii no co ty Tato. Mamy nadzieję, że ten wyjątkowo radykalny sposób nie będzie musiał być stosowany nigdy więcej i że mimo swojego restrykcyjnego charakteru nie zniechęci nikogo (poza samym zablokowanym) do wymiany poglądów na naszym blogu. Liczymy też, że w wyniku tej trudnej decyzji również nasi czytelnicy i komentatorzy odetchną z ulgą, a nasza postawa zachęci do swobodnej wymiany doświadczeń i poglądów. Bez obawy, że spotkają się one z brutalnym atakiem, poniżającą oceną lub obraźliwą odpowiedzią.

GD Star Rating
loading...
Przepraszamy za usterki, 4.8 out of 5 based on 9 ratings
Ten wpis został opublikowany w kategorii system wartości, ogólne, stowarzyszenie no co ty Tato. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

10 Responses to Przepraszamy za usterki

Dodaj komentarz