Dziś przedstawiam czytelnikom list, który każdy z nas może kiedyś znaleźć – dzieci lubią robić nam niespodzianki. Modlimy się, aby były zawsze miłe, ale musimy być gotowi na wszystko… Licząc na poczucie humoru, przekazuję ten list i życzę z całego serca, aby nikt z nas go nie znalazł i nie czytał czegoś takiego w rzeczywistości…
Gdy pewna mamusia weszła do pokoju swojej córeczki, zauważyła na łóżku kopertę, a w kopercie – list, zaadresowany do niej. Wzięła go do ręki, otworzyła i przeczytała, ledwo trzymając się na nogach:
Kochana Mamusiu!
Nie martw się o mnie. Wyjechałam ze swoim nowym chłopakiem. Nareszcie znalazłam męża swoich marzeń! Ma kolczyki wszędzie na całym ciele, a obrączkę ma na nosie. Jeździ na dużym motocyklu! Ale mamusiu, to jeszcze nie wszystko… Jestem w ciąży i Achmed myśli, że będziemy bardzo szczęśliwi ze sobą, mieszkając w kontenerze w lesie. On chciałby mieć wiele dzieci, ja Też o tym marzę. Już wiemy, że marihuana nie jest szkodliwa i będziemy mieli małą plantację, w lesie – na własne potrzeby, oraz dla przyjaciół Achmeda. Modle się również, aby był jak najszybciej wynaleziony lek na AIDS, bo stan zdrowia Achmeda pogarsza się codziennie, a on zasługuje na lepszy los…
Nie martw się o mnie mamusiu! Już mam 15 lat i mogę zadbać o siebie. Spróbuję Cię odwiedzić, żeby Ci pokazać Twojego wnuka!
Twoja córeczka Ania
P.S.
Kochana Mamusiu! To tylko żart! Jestem u sąsiadki. Chciałam Ci tylko przypomnieć, że istnieją o wiele gorsze rzeczy od listu Dyrektora Szkoły, i jego decyzji o usunięciu mnie ze szkoły. A znajdziesz ten list w pierwszej szufladzie mojego biurka.
loading...
6 Responses to List