Desperacja

Jak ojcowie przeżywają rozstanie z dziećmi

Desperacja:
1. utrata nadziei, rozpacz
2. nieobliczalność w działaniu, spowodowana znalezieniem się w ekstremalnej sytuacji

Aż tyle i tylko tyle można znaleźć w najnowszym Słowniku Języka Polskiego PWN

Słowniki psychologiczne pomijają to określenie stanu człowieka, taki trochę śmierdzący temat, bo dotyczyć może zarówno smakosza fast-food’owego jedzenia z budki przy bocznej ulicy jak i spacerowicza z torów Szybkiej Kolei Miejskiej. Desperacja, desperacji nierówna.

Dotarł do mnie różnymi drogami materiał umieszczony w popularnym serwisie światowym. Poproszono mnie o komentarz i tak zrodził się nowy cykl naszego bloga:

Jak ojcowie przeżywają rozstanie z dziećmi

Nie mieliśmy aspiracji stworzenia vademecum postaw do wyboru, chcieliśmy pokazać do czego bywają zdolni ojcowie doprowadzeni do stanu, który da się określić słownikowymi opisami desperacji.

Czy ten film reprezentuje dzieło sztuki i czy jest to wielkie dzieło, nie czuję się na siłach oceniać. Pewnie wedle kanonów prof. Ireny Wojnar niekoniecznie, zaś w plebiscycie sms jakiejś stacji telewizyjnej spełniałby kryterium “zajefajności”. Ale niewątpliwie jest to przyczynek do dyskusji o wielkości desperacji autora, skoro taki utwór audiowizualny powstał.

Jak już wielokrotnie pisałem jestem zwolennikiem szukania tego, co łączy byłych partnerów w sytuacji powołania do życia wspólnego potomka, a nie szukania okazji, by wzmóc poziom wzajemnej agresji. Dodatkowo gdy jeszcze angażujemy w to dziecko i uczynimy z tego akt publiczny, zagrożenie iż skutek może być odwrotny od głównego przesłania utworu mamy niemal zagwarantowane.

W tradycji społeczeństw, w których żyjemy, przyjęło się i trwa w najlepsze założenie o obowiązku dyskrecji przy rozwiązywaniu niektórych spraw z zakresu życia rodziny. Poczynając od płodzenia dzieci i przechodząc do tzw. interesu małoletniego skutkującego np. wyłączeniem jawności w postępowaniu sądowym. W tym przypadku mamy w zasadzie publiczne jednostronne wykrzyczenie racji jednej strony, wyraźną próbę wydania werdyktu co do winy strony drugiej, zakończone skandowaniem haseł przypominających uliczny lincz znany z rzeczywistości odległej od moich skojarzeń z życiem rodzinnym.

Nie znam rzeczywistej sytuacji prawno-rodzicielskiej autora tego materiału i mój felietonik nie zajmuje się tym. Pozwoliłem sobie na wątpliwość, czy ten rodzaj desperacji ma szansę na zwycięstwo polegające na dobrym i nieskrępowanym procesie wychowawczym w relacjach dziecko-oboje rodziców? Czy nie pogarszamy swojej sytuacji tego typu manifestami? I co dla mnie najważniejsze jako dla pedagoga: czy dziecko na tym nie ucierpi? Dziś, jutro, po latach?

GD Star Rating
loading...
Jak ojcowie przeżywają rozstanie z dziećmiO potrzebie krzyku…
Ten wpis został opublikowany w kategorii o życiu, być ojcem, relacje między rodzicami, mężczyźni i kobiety, prawa dziecka, system wartości, ojcowie i dzieci, desperacja, miłość rodziców. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

43 Responses to Desperacja

Dodaj komentarz