Każdy z nas, rodziców, ma nadzieję stać się kiedyś babcią lub dziadkiem. To odpowiedzialna funkcja w życiu dziecka. Są ważni, bo to przecież nie tylko najbliższa rodzina, ale także ludzie, którzy w znaczący sposób wpływają na wychowanie dziecka. Ich rola jest nie do przecenienia.
Jednak z przykrością trzeba odnotować, że dziadkowie nie zawsze potrafią znaleźć granicę między tym, co niezbędne w życiu małego człowieka, a ingerowaniem w życie rodziny małego człowieka. Często brak im jest delikatności i rozwagi w kontach z młodą rodziną. Jako rodzice często zakładamy, że coś nam się należy od naszych dzieci. Że kiedy dorosną, to będą takie miłe i będą nadal z nami. Nic bardziej mylnego, nasze dzieci mają swoje życie i swoje rodziny. Dlatego należy traktować kontakty ze swoimi wnukami z wielką ostrożnością.
To nie jest tak, że nasze małe, niczego nieświadomie dzieci, zrobiły sobie bobaska i teraz kompletnie nie wiedzą, co z tym począć. To są zazwyczaj dorośli ludzie, którzy sami dobrze wiedzą, co robią. Jeżeli uważamy, że nasze dorosłe dzieci nie wiedzą co czynią, to może jedynie oznaczać, że albo popełniliśmy błąd albo zbyt angażujemy się w życie naszych dzieci. Przesiadywanie w cudzym domu i poprawianie jego życia czy prześciganie się rozpieszczaniu wnuków to wcale nie są dobre pomysły ani dla rodziców ani dla dzieci. Dziecko przecież ma swojego rodzica nie musimy go zastępować, a nasze dzieci przestały być dziećmi. Wywieranie nacisku na dorosłych rodziców, takimi wypowiedziami jak „Ja wiem lepiej, trójkę dzieci wychowałem…”, „Co wy wyrabiacie z tym dzieckiem” lub „Chodź do babci, ja wiem czego Tobie trzeba…” nikomu nie służy.
Uczmy się więc stawiać granice między własnym życiem, życiem naszych dorosłych dzieci i życiem naszych wnuków. Dziadkowie, mieliście swój czas na wychowanie swoich dzieci, teraz pora aby w tej roli sprawdzili się inni.
loading...
3 Responses to Dziadkowie