Równoważnia czy równia pochyła?

Innymi słowy: duch czy litera prawa? Jeszcze inaczej: strzelać korkiem szampana czy może lepiej od razu sobie w łeb? Dziś dywagacje na temat: każdy kij ma dwa końce.

Często bronimy tezy, że prawo jest w naszym kraju niezłe, gorzej bywa z jego egzekucją. Jak to kiedyś napisał Mateusz we “wstępniaku”: prawo w Polsce traktuje oboje rodziców prawie równo.Tak jest w istocie. Ale – choć zasadniczo zgadzam się z powyższymi stwierdzeniami – uważam, że jakość prawa także Czytaj dalej

GD Star Rating
loading...
Zaszufladkowano do kategorii opieka nad dziećmi | Otagowano , , , , , , , , | Jeden komentarz

Skąd się biorą… ojcowie?

Pewnie lepiej by się „sprzedawał” wpis pod tytułem skąd się biorą dzieci… Ale to wszyscy wiedzą. A o ojcach nie do końca wiadomo…

19 lat temu po raz pierwszy stanąłem przed kwestią ojcostwa. Byłem młodym mężem, bez dzieci, z perspektywą. Bliski kumpel urżnął się na imprezie i opowiadał, że w wyniku niskiej jakości produkcji przemysłu gumowego musi wziąć ślub. Czytaj dalej

GD Star Rating
loading...
Zaszufladkowano do kategorii opieka nad dziećmi, historia, siła stereotypu, nowe życie, ogólne | 2 komentarze

Mariano, cieszymy się, że jesteś z nami!

MarianaSzanowni Państwo,
Dołączyła do nas Mariana. Jest drugą autorką, ale pierwszym obcokrajowcem Wink Ukończyła polonistykę. Była nauczycielką. Chce się z nami podzielić swoimi doświadczeniami, przemyśleniami, odczuciami.

Witamy Marianę bardzo serdecznie!

GD Star Rating
loading...
Zaszufladkowano do kategorii ogólne, powitanie | Możliwość komentowania Mariano, cieszymy się, że jesteś z nami! została wyłączona

Niespodzianka

Początek życia małżeńskiego jest prawie zawsze jednakowy –  pięknie wyglądająca para młodych zakochanych wzajemnie ludzi, uśmiechy, łzy radości, kwiaty , tańce, słowa przysięgi, że zostaną razem do końca życia. To tylko początek – a potem? Potem na świat przychodzą dzieci, pierwsze szczęśliwe lata , wspólnie spędzone wakacje, święta, aby  dojść do dnia, w którym „ mocno zakochani” już się nie znoszą i każdy idzie swoją drogą. A dziecko?

Córka została z mamusią, która opowiadała jej historie o „złym tatusiu”, z którym „najlepiej nie mieć do czynienia”. Tatuś odjechał do innego miasta i parę lat nie miał możliwości spotkania córeczki. Czytaj dalej

GD Star Rating
loading...
Zaszufladkowano do kategorii zespół alienacji rodzicielskiej, PA i PAS, ogólne, opieka nad dziećmi, historia, alienacja rodzicielska | 4 komentarze

Taki Syn…

Jako ojciec nie mogę oprzeć się pokusie, żeby przedstawić Drogim Czytelnikom i Czytelniczkom naszego Syna. Z góry proszę o wybaczenie, bo dzisiejszy wpis będzie dłuższy niż zwykle. I – być może – jeszcze bardziej subiektywny. Zaryzykuję.

Jak najkrócej opisać PiJS?
Można oczywiście trochę na skróty, że inteligentny, żywy, wesoły, zdrowy, z poczuciem własnej wartości; ewentualnie z drugiej strony, że dość mocno roztargniony, goniący za przyjemnościami, odkładający wszystko na ostatnią chwilę. Jednak chcąc Go zrozumieć czy poznać, trzeba wgryźć się w Jego kluczowe cechy, których powyższe opisy nie ogarną.

PiJS jest – jak każdy człowiek -wynikiem dodania do siebie połowy genów swoich rodziców (załóżmy, że – szczęśliwie – urodę ma po Mamie, a żywą inteligencję po Tacie  Smile ), ale również Czytaj dalej

GD Star Rating
loading...
Zaszufladkowano do kategorii być ojcem, opieka nad dziećmi, historia | Otagowano , , , , , , | 3 komentarze

Witamy Łucję!

ŁucjaDrodzy czytelnicy,
Czy tylko mężczyźni są zainteresowani jakością ojcostwa? Każde dziecko ma dwoje rodziców. Matka nosi je przez wiele miesięcy pod sercem. Matka jest tylko jedna.

Łucja, nasza nowa autorka, jest matką. Zgodziła się pisać na blogu „ojcowskim”. Rozumie, że dziecko ma też ojca. Większość matek to rozumie, ale nie każda chce i umie o tym pisać tak, jak Łucja.

Serdecznie witamy! Dziękujemy za przełamanie monopolu mężczyzn. To nie koniec. Za chwilę kolejna „premiera” na no co ty Tato. Ale dzisiaj cieszymy się, że dołączyła do nas Łucja!

GD Star Rating
loading...
Zaszufladkowano do kategorii ogólne, powitanie | Możliwość komentowania Witamy Łucję! została wyłączona

…wspomnień czar…

Wprawdzie ten blog jest skierowany do tatusiów, jednak jako kobieta chciałabym pierwsze moje słowa skierować do moich koleżanek-matek. Pozwolicie Panowie?

Nie wiem kim jesteś moja droga koleżanko, nie wiem gdzie mieszkasz, czym się zajmujesz na co dzień. Wiem jednak jedno – jesteś Matką. Kochającą Matką – tego jestem pewna. Odpowiedz tylko proszę sama przed sobą, jaka jest ta miłość, zdrowa czy toksyczna? Czytaj dalej

GD Star Rating
loading...
Zaszufladkowano do kategorii PA i PAS, opieka nad dziećmi, decyzje w ważnych sprawach dzieci, sądy, urzędy, instytucje, siła stereotypu, alienacja rodzicielska, zespół alienacji rodzicielskiej | 8 komentarzy

Bo to, co nas podnieca…

…to się nazywa kasa! Piszemy tu wiele o uczuciach, o związkach emocjonalnych, o wychowaniu dzieci. Ale przecież każdy wie, że w życiu istnieje również wymiar materialny. Chcielibyśmy o nim zapomnieć, szczególnie w dobie kryzysu. Ale się nie da.

Wszyscy wiemy, że pieniądze szczęścia nie dają. Ale wiemy też, że życie bez pieniędzy jest niemożliwe. Czytaj dalej

GD Star Rating
loading...
Zaszufladkowano do kategorii opieka nad dziećmi, alimenty, decyzje w ważnych sprawach dzieci, siła stereotypu | 3 komentarze

Świat nie jest taki zły

Mam nadzieję, że Szanowni Czytelnicy nie uważają nas za oszołomów, ludzi zajętych wyłącznie swoją walką, nienawidzących kobiet w ogóle i/ lub za złośliwców prących tylko w jednym kierunku bez względu na okoliczności. Z rzadka, ale jednak, spotykam się z takimi zarzutami.

Każdy z nas stara się żyć pełnią życia, tworzymy kolejne związki albo czekamy na nie, wychowujemy dzieci , większość ma Czytaj dalej

GD Star Rating
loading...
Zaszufladkowano do kategorii ogólne, opieka nad dziećmi, historia, siła stereotypu | Otagowano , , , , | 3 komentarze

Czy konie mnie słyszą?

Ostatnie dni w dużej części poświęcałem na rozwinięcie mojego blogu w blog wieloosobowy. Efekty tego zaczynacie już Państwo zauważać. Jest nas już czterech. Za chwilę dołączają Panie. Działania organizacyjne, techniczne, koncepcyjne… Ale i chwila refleksji. W jakiej sprawie to wszystko? O co walczymy? Co chcemy osiągnąć? A co możemy osiągnąć?

Na pewno połączyło nas przekonanie, że w życiu każdego człowieka oboje rodzice są ważni. Że nikogo nie można bezkarnie pozbawić ojca. Że to zawsze dzieje się ze szkodą dla dziecka czy dzieci. Ale nie chcemy zwalczać matek. Nie chcemy odbijać piłeczki. Czytaj dalej

GD Star Rating
loading...
Zaszufladkowano do kategorii ogólne, opieka nad dziećmi, powitanie, sądy, urzędy, instytucje, siła stereotypu | 3 komentarze

Sewerynie, witamy!

SewerynSzanowni Państwo,
dołączył do nas dzisiaj kolejny autor – ojciec, Seweryn, tata. Chce przestawić nam wszystkim swoją historię. Spostrzeżenia, przemyślenia, doświadczenia. Zacznie od przedstawienia swojej historii czyli od retrospektywy.

Cieszymy się, że jest nas coraz więcej. Trzymamy kciuki za panie, które się przygotowują do podjęcia wspólnej aktywności na rzecz wzmacniania ojcostwa w Polsce. Liczymy, że uda nam się niedługo osiągnąć parytet płci…

Ale na razie cieszymy się z tego, że dołączył do nas Seweryn. Zapraszam wszystkich do zapoznania się z jego historią.

GD Star Rating
loading...
Zaszufladkowano do kategorii powitanie, ogólne | Możliwość komentowania Sewerynie, witamy! została wyłączona

Zostaję ojcem

Zaczęło się dawno temu, jakaś życiowa rewolucja zwieńczona wizytą w USC, kwity, podpisy, kwiaty, podróż, a potem codzienność dzień za dniem, odkrywanie radości życia małżeńskiego…

Nic nie trwa wiecznie i oto dopada mnie szczęśliwa wiadomość, będę ojcem, fajnie, ledwie trzydziestka zaliczona i wkopałem się, pieluchy, mleczka i całe to wariactwo. Jesteśmy z żoną przygotowani do wyzwań życia, doczytamy tylko o szczegółach pielęgnacji w jakimś mądrym poradniku napisanym przez guru młodych rodziców i damy radę.
Szkoła rodzenia najlepsza w mieście, oddychamy, wspieramy się, uczymy, sam mało laktacji nie dostałem po wykładzie pani neonatolog. Czytaj dalej

GD Star Rating
loading...
Zaszufladkowano do kategorii opieka nad dziećmi, historia, moje ojcowanie | 7 komentarzy

Cienka linia najmniejszego oporu

Z różnych doświadczeń sądowych – wyłącznie rodzinnych i cywilnych, chwilowo nie mam zdania o prawie karnym – wyłania mi się dość spójny obraz wymiaru Sprawiedliwości. Ludzie tam pracujący – w różnym wieku, więc argument o ewentualnych reliktach PRLu odpada – zdają się pielęgnować zwyczaj przechadzania się po linii najmniejszego oporu. Dotyczy to sędziów (stosunek 3/4, tj. spośród 4 sędziów trafiłem na 1 zainteresowanego sprawą i rzetelnie do niej podchodzącego), biegłych (wskaźnik 5/6), adwokatów (indeks Czytaj dalej

GD Star Rating
loading...
Zaszufladkowano do kategorii opieka nad dziećmi, podzial majątku, alimenty, decyzje w ważnych sprawach dzieci, historia, sądy, urzędy, instytucje | Otagowano , , , , | 3 komentarze

Nierozciągliwe…

Zobowiązałem się pod koniec tygodnia zabierać głos na gorący temat, dziś padło na “elastyczność we współpracy rodzicielskiej”.

Wątek rozpoczęty przez Olgierda (witam) rozdwoił się nieco na temat zasadniczy o potrzebie elastycznej współpracy pomiędzy rodzicami oraz o samej idei opieki przemiennej w najskromniejszej formie skutkujący wieloma pytaniami.

Niestety w sporach pomiędzy byłymi małżonkami w kontekście wspólnych decyzji rodzicielskich bardzo trudno jest określić kto odgrywa rolę Kalego, najczęściej to najsprawniej stosowana przemienność przez byłych małżonków. Piszę to z sarkazmem, ale praktyka rozwiązywania sporów tego rodzaju daje mi taki obraz sytuacji. Czytaj dalej

GD Star Rating
loading...
Zaszufladkowano do kategorii co mówią inni | Otagowano , , | 2 komentarze

Jak założyć gardę, żeby ochronić dzieci?

Ludzie, którzy żyją ze sobą wiele lat, znają się całkiem dobrze. Wiedzą, co jest dla kogo ważne, na czym komu zależy, gdzie kto ma czuły punkt. Ja żyłem z _PM_ w małżeństwie przez około 11 lat. Wcześniej 2 lata narzeczeństwa.

To ja zawsze chciałem mieć dzieci. _PM_ nie była specjalnie chętna. Zdarzało się, że robiła mi wyrzuty z powodu, że mamy tyle dzieci. Oczywiście zawsze podejmowaliśmy decyzję wspólnie, ale później, w stresie zdarzało się jej powiedzieć “to ty chciałeś dzieci, nie ja”. _PM_ wie, że dzieci są dla mnie ważne. Małżeństwo rozpadło się oczywiście, jak to zawsze jest, z winy obu stron, chociaż bezpośrednie powody leżały po stronie _PM_. Czytaj dalej

GD Star Rating
loading...
Zaszufladkowano do kategorii opieka nad dziećmi, historia, nowe życie, alienacja rodzicielska, zespół alienacji rodzicielskiej, PA i PAS | Dodaj komentarz