Archiwum kategorii: historia

Skąd się biorą… ojcowie?

Pewnie lepiej by się „sprzedawał” wpis pod tytułem skąd się biorą dzieci… Ale to wszyscy wiedzą. A o ojcach nie do końca wiadomo… 19 lat temu po raz pierwszy stanąłem przed kwestią ojcostwa. Byłem młodym mężem, bez dzieci, z perspektywą. … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii ogólne, opieka nad dziećmi, historia, siła stereotypu, nowe życie | 2 komentarze

Niespodzianka

Początek życia małżeńskiego jest prawie zawsze jednakowy –  pięknie wyglądająca para młodych zakochanych wzajemnie ludzi, uśmiechy, łzy radości, kwiaty , tańce, słowa przysięgi, że zostaną razem do końca życia. To tylko początek – a potem? Potem na świat przychodzą dzieci, … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii ogólne, opieka nad dziećmi, historia, alienacja rodzicielska, zespół alienacji rodzicielskiej, PA i PAS | 4 komentarze

Taki Syn…

Jako ojciec nie mogę oprzeć się pokusie, żeby przedstawić Drogim Czytelnikom i Czytelniczkom naszego Syna. Z góry proszę o wybaczenie, bo dzisiejszy wpis będzie dłuższy niż zwykle. I – być może – jeszcze bardziej subiektywny. Zaryzykuję. Jak najkrócej opisać PiJS? … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii opieka nad dziećmi, historia, być ojcem | Otagowano , , , , , , | 3 komentarze

Świat nie jest taki zły

Mam nadzieję, że Szanowni Czytelnicy nie uważają nas za oszołomów, ludzi zajętych wyłącznie swoją walką, nienawidzących kobiet w ogóle i/ lub za złośliwców prących tylko w jednym kierunku bez względu na okoliczności. Z rzadka, ale jednak, spotykam się z takimi zarzutami. Każdy z … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii ogólne, opieka nad dziećmi, historia, siła stereotypu | Otagowano , , , , | 3 komentarze

Zostaję ojcem

Zaczęło się dawno temu, jakaś życiowa rewolucja zwieńczona wizytą w USC, kwity, podpisy, kwiaty, podróż, a potem codzienność dzień za dniem, odkrywanie radości życia małżeńskiego… Nic nie trwa wiecznie i oto dopada mnie szczęśliwa wiadomość, będę ojcem, fajnie, ledwie trzydziestka … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii moje ojcowanie, opieka nad dziećmi, historia | 7 komentarzy

Cienka linia najmniejszego oporu

Z różnych doświadczeń sądowych – wyłącznie rodzinnych i cywilnych, chwilowo nie mam zdania o prawie karnym – wyłania mi się dość spójny obraz wymiaru Sprawiedliwości. Ludzie tam pracujący – w różnym wieku, więc argument o ewentualnych reliktach PRLu odpada – … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii sądy, urzędy, instytucje, opieka nad dziećmi, podzial majątku, alimenty, decyzje w ważnych sprawach dzieci, historia | Otagowano , , , , | 3 komentarze

Jak założyć gardę, żeby ochronić dzieci?

Ludzie, którzy żyją ze sobą wiele lat, znają się całkiem dobrze. Wiedzą, co jest dla kogo ważne, na czym komu zależy, gdzie kto ma czuły punkt. Ja żyłem z _PM_ w małżeństwie przez około 11 lat. Wcześniej 2 lata narzeczeństwa. … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii opieka nad dziećmi, historia, nowe życie, alienacja rodzicielska, zespół alienacji rodzicielskiej, PA i PAS | Dodaj komentarz

Głową muru nie przebijesz

Od lat _PM_ nie rozmawia ze mną przez telefon. Nie odbiera albo się rozłącza, kiedy zadam pytanie lub postawię problem. Dwa lata temu powołała pełnomocniczkę do spraw kontaktów ze mną. Próbowałem… Pełnomocniczka nie odpowiada na moje pytania. Jak zakłóca komunikację … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii historia, alienacja rodzicielska, zespół alienacji rodzicielskiej, PA i PAS, opieka nad dziećmi, decyzje w ważnych sprawach dzieci, mediacje | 7 komentarzy

Po co prawnikowi aplikacja

Kilka lat temu pojawił się pomysł, żeby przełamać monopol korporacji prawniczych. Zlikwidować aplikacje, otworzyć dostęp do zawodów, ułatwić korzystanie z usług prawnych społeczeństwu. Przyznam, że wydawało mi się to wtedy słuszne. Jednak z każdym dniem przekonuję się, że jakość usługi … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii opieka nad dziećmi, podzial majątku, alimenty, mediacje, historia, sądy, urzędy, instytucje | Otagowano , | Jeden komentarz

Poświęcenie mam na drugie…

Co jest w życiu najważniejsze? Grunt, to się dobrze zabawić. Trzeba coś po sobie pozostawić. Żyć w zgodzie z naturą. Mieć poczucie sensu. Zrobić coś dla innych. Przekazać materiał genetyczny w maksymalnej możliwej ilości. Zasadzić drzewo, postawić dom, spłodzić syna. … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii historia, nowe życie, opieka nad dziećmi | 3 komentarze

Najważniejsze jest dobro dziecka

Rodzice rzadko mówią, że robią coś dla własnej korzyści. Zazwyczaj działają z wyższych pobudek. Wszystko dla dobra dzieci… Tylko czym jest to dobro? Kto to umie określić? Ostatnio w mediach dyskutowano, czy lepiej, żeby dziecko mieszkało w brudnym i nieogrzewanym … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii opieka nad dziećmi, decyzje w ważnych sprawach dzieci, historia, nowe życie | 9 komentarzy

Dawnych wspomnień czar…

Życie nigdy nie jest wyłącznie czarne ani wyłącznie białe. We wspomnieniach pozostają najczęściej te chwile, kiedy było dobrze. Te najpiękniejsze, najbardziej wzruszające, najcieplejsze. Ale z biegiem lat na wspomnienia nakładają się bieżące wydarzenia. Zaczynamy inaczej widzieć te wspomnienia… Są takie … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii historia, nowe życie | Jeden komentarz

Nie wiem, jak mam to zrobić…

Za kilka dni minie rok, jak nie widziałem _PS_. Wspominałem już o tym wcześniej. Nie chciał pojechać do chorego dziadka i nie chciał ze mną o tym porozmawiać. Uciekł do samochodu, który na niego czekał za rogiem. Odjechał i już … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii historia, nowe życie, opieka nad dziećmi | 21 komentarzy

Dlaczego to musi tyle trwać?

Kto szybko daje, ten dwa razy daje. Jeżeli rozwód trwa latami, a sprawy uzupełniające nie kończą się nigdy, wszyscy cierpią. W pewnym momencie przestaje chodzić o wynik, ale o samą walkę. Kto kogo pokona. A sens? A dzieci? A odpryski? … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii prawnicy, prawo i praktyka, opieka nad dziećmi, historia, sądy, urzędy, instytucje, rozstanie, wspomnienia z sądu | Otagowano , , , , , , | 5 komentarzy

Nowe życie – nowa jakość

Coś się kończy, coś się zaczyna. Koniec jest równocześnie początkiem. Nowe zastępuje stare… Czy jest łatwiej? Czy jest przyjemniej? Czy jest wygodniej? Czy jest mądrzej? Czy z większym sensem? Moje małżeństwo zakończyło się z powodu poczucia braku sensu, braku współpracy, … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii historia, nowe życie, rozstanie, mężczyźni i kobiety | Otagowano , , , , , , | Jeden komentarz