- Czy rozwód musi być wojną?
- Dlaczego alimenty tak bardzo bolą
- Po rozwodzie będzie lepiej?
- Koszty ojcostwa…
- Koszty ojcostwa cd.
- Partnerzy i ich dzieci
- Nowi partnerzy na naszej drodze
- Nowy związek, czyje dzieci?
- Ich partnerzy i coś jeszcze…
- Nowe, nowe, nowe…
- A Babcie są na zawsze…
- Czy widać różnice…
- Czy widać różnice… ciąg dalszy
- Dziedzictwo
- Dlaczego ulegamy dyktatowi…
- Kogo tak naprawdę kopiemy?
- DDR – czy coś takiego istnieje?
- Rodzic dobry – rodzic zły…
- “Moja była żona”
- Czy uczymy się na błędach?
Złożoność sytuacji po rozwodzie powoduje, że sprawy związane z dziedziczeniem komplikują się jeszcze bardziej. Jeszcze w sytuacji kiedy rodzice nie zawierają nowych związków sytuacja jest prostsza. Natomiast gdy pojawiają się nowe związki, kolejne dzieci w nich zrodzone oraz dzieci przysposobione temat komplikuje się.
Oczywiście prawo spadkowe jest stosunkowo proste i jednoznaczne, nawet w sytuacji braku testamentu można rozwiązać problem. Najczęstszy i największy to problem mentalny – jak pogodzić się z …. faktem, że jakieś “obce osoby” uczestniczą w dziale spadku. Najczęściej takie pytania padają w kontekście dzieci z poprzedniego związku. Często partnerom wydaje się, że wraz w wcześniejszym wygaśnięciem obowiązku alimentacyjnego można zapomnieć o “dorobku” drugiej strony. Dlatego już na początku “nowego życia” rekonstruując rodzinę dobrze jest wyraźnie określić losy ewentualnej schedy. Dotyczy to zarówno tych co wnoszą dzieci w posagu,jaki tych którzy tego nie czynią. Prawo dziedziczenia w linii prostej jest tak oczywiste, że nie wolno liczyć iż nie zaistnieją takie zjawiska. Oczywistym też jest, że tak jak nie należy zatajać przed partnerem ewentualnych dziedziczących, tak i tym drugim uświadamiać udział partnera w dorobku. Jak to bywa w życiu najczęściej najgłośniej dobijają się swych praw zdarzenia skrywane milczeniem.
Tekst ten piszę życząc wszystkim długich lat życia w poczuciu, że nie zostawią partnera z takim “pasztetem” do rozwiązania w trudnym momencie. Wprawdzie w Polsce nie ma mody na pisanie testamentów w dobrym zdrowiu, ale skoro chcemy poprawiać jakość naszego życia to próbujmy i to zmieniać.
loading...
1 Responses to Dziedzictwo