Archiwum miesiąca: czerwiec 2011
Symetria jest estetyką głupców
Zostałem dzisiaj poinformowany na temat czasu, jaki moje dzieci spędzają ze mną: Proszę również zauważyć, iż czas ten w zasadzie powinien być spędzany z dziećmi bez
Bajka o królu i lustrze
Nie tak znów dawno temu w niezbyt odległej krainie żył sobie mądry i sprawiedliwy król. Jego ulubionym meblem w pałacu było wielkie lustro umieszczone w sali tronowej. Nowego majordomusa zdziwiło, że zwierciadło stoi odwrócone do ściany i nikt się w … Czytaj dalej
Trwając…
Dziwnie to nasze życie wygląda, w zasadzie komunikacja sprowadza się do wysyłania mi sms z poleceniami, irytuje to ale nic z tym nie robię, co jest realne czynię, na co brak sił bądź środków odkładam na później. Zaczynam powoli przyjmować … Czytaj dalej
Czy można zostać męczennikiem na własne życzenie?
Prowadzenie domu to duży wysiłek. Wychowanie dzieci jeszcze większy. Sprzątanie, gotowanie, pranie, prasowanie… A do tego pilnowanie lekcji, wywiadówki, wożenie dzieci do szkół i na zajęcia. Już z jednym dzieckiem może być ciężko. A jeżeli dzieci jest więcej, to oboje … Czytaj dalej
Wyjść z szafy
Kiedy trwał rozwód często wyjeżdżałem z dziećmi bez ich mamy za miasto na parodniowe wycieczki. Wynajmowałem pokój u gospodarza, jak to się kiedyś mówiło, a obecnie nazywa się agroturystyką. Rano pobudka śniadanie i cały dzień na dworze. I dzieci i … Czytaj dalej
Chocholi taniec, czyli cui bono?
Kiedy dochodzi do przestępstwa, jedną z metod jego wyjaśniania jest ustalenie, kto na tym skorzystał. Bardzo często sprawcą lub współsprawcą jest ten, kto odniósł korzyści. Jest krzywda, jest korzyść, jest przestępstwo… W przypadku naszych dzieci
Czy można zmierzyć determinację?
Człowiek, chcąc nie chcąc, dokonuje czasem porównań. Mnie do porównań czasem wręcz zmuszają okoliczności. Wielekroć spotykałem się z zarzutem, że moje “kontakty” (znów to przyprawiające o dreszcze słowo) z PiJS to pasmo przyjemności, tymczasem los samotnej matki to niemal katorżnicza harówka, … Czytaj dalej
Skąd wiedzieć, czy zachowujesz się w porządku?
Kiedy idziesz ulicą i widzisz, że ludzie się za tobą oglądają to wiesz, że coś jest nie tak. Plama na ubraniu? Rozerwana nogawka? Rozpięty suwak? A może jakieś dziwne ruchy? Odgłosy? Fryzura…
Mediacje nie dla każdego
Najlepszym sposobem rozwiązywania ludzkich problemów jest rozmowa. Inne formy mogą doprowadzić do przeróżnych wojen. W mediacjach każdy z uczestników znajduje się na równej pozycji. Bardzo często zapominamy o tym, że tak naprawdę oboje rodziców
Równe Traktowanie Standardem Dobrego Rządzenia
W środę, 8 czerwca, o godzinie 18:00 w Instytucie Socjologii Uniwersytetu Jagiellońskiego przy ulicy Grodzkiej 52 w Krakowie odbędzie się spotkanie w ramach projektu, który dał tytuł temu ogłoszeniu. Organizatorzy zwrócili się do nas z prośbą o pomoc w rekrutacji … Czytaj dalej
Kto może podejmować decyzje w sprawach dzieci?
Człowiek, który ukończył 18 rok życia, samodzielnie podejmuje decyzje i ponosi za nie odpowiedzialność. Jeżeli chce żyć wspólnie z innymi ludźmi (chociażby z rodzicami, z kolegami, z żoną czy mężem), pozbywa się części swojej wolności i samodzielności
Dziadkowie
Każdy z nas, rodziców, ma nadzieję stać się kiedyś babcią lub dziadkiem. To odpowiedzialna funkcja w życiu dziecka. Są ważni, bo to przecież nie tylko najbliższa rodzina, ale także ludzie, którzy w znaczący sposób wpływają na wychowanie dziecka. Ich rola … Czytaj dalej
Psychopaci i zboczeńcy, czyli po co dziecku ojczym
My tatowie psychopaci, bo walczymy o własne dzieci i zboczeńcy, bo molestujemy nasze byłe partnerki, żony i z kim tam jeszcze mamy dzieci, o to byśmy, mogli brać udział w ich wychowaniu, czasem musimy godzić się na to, że zostaliśmy … Czytaj dalej
Grunt to rodzinka!
Moja Babcia miała jubileusz. Przy tej okazji zjechała się rodzina z całej Polski. Nie wiem nawet ile było osób. Nie sposób byłoby policzyć. Babcia miała 9 rodzeństwa (było ich w sumie 10). Ma już 18 prawnucząt. Gdyby wszyscy przyjechali, to … Czytaj dalej
Magazyn części zamiennych
Od dawna noszę w portfelu kartę z informacją, że w razie niefortunnego zderzenia z czymś dużym i ciężkim można pobrać od mnie podroby na części zamienne dla innych ludzi. Moje dzieci są mi najbliższe genetycznie, jeden z synów ma identyczną grupę … Czytaj dalej