Archiwum miesiąca: marzec 2011
Rodzice w składzie porcelany
Ciągle brzmi mi w uszach czy też mieni się w oczach komentarz niejakiego Skanera pod moim tekstem o samotnej matce. Był bezpieczny, ojciec był obecny w jego życiu (za mało, ale to łatwo ocenić z perspektywy czasu; nie wiemy, co … Czytaj dalej
Kochaj mnie inaczej
Kiedyś jechałem ze swoim synem samochodem, Jasiek jest bystrym dzieckiem mimo, że lubi czasami pokazać rogi, oj lubi. Rozmawialiśmy sobie. — Wiesz tata…
Środa woli zajmować się Poniedziałkiem
( … ) „Tęczowy raport” – z zachowaniem wszelkich proporcji – przedstawia nam wiedzę o społeczeństwie równie istotną, jak reakcje na raport w sprawie katastrofy (Smoleńskiej). W jednym i drugim przypadku nie jest to wiedza radosna. Przez porównanie z innymi … Czytaj dalej
Przed patrixem nie uciekniesz!
Jakiś czas temu zaczęła na naszym blogu pojawiać się teoria tłumacząca wszystko. Jak każda teoria mająca ambicję wyjaśnić cały świat jednym słowem a najwyżej jednym zdaniem, mimo tego, że karmi się prawdziwymi przesłankami, wymaga silnej wiary, żeby ją przyjąć jako … Czytaj dalej
Za dużo chciała
Nie chciałbym nikogo straszyć, ale zamierzam przytoczyć kilka zdarzeń, które miały miejsce w rzeczywistości. Z pewnego miasta na wschodzie Polski ojciec rodziny wyrusza do Londynu. Jest cukiernikiem, więc dość szybko znajduje zajęcie w restauracji. Nieźle mu się powodzi i zamierza … Czytaj dalej
A może razem popedałować w stronę ojca?
“Jacek Poniedziałek jest przeciwny adopcji dzieci przez pary homoseksualne. Aktor nie popiera też małżeństw osób tej samej płci. Jacek Poniedziałek, zdeklarowany gej, jest bardzo konserwatywny w kwestii adopcji dzieci przez pary homoseksualne.
Zaczyna się zawsze tak samo…
Na początku była miłość. Tak się zaczyna praktycznie każda opowieść o rozstaniu. Potem przychodzi wspólne życie, blaski i cienie codzienności, rodzą się dzieci, przychodzą kryzysy… Jak to się dzieje, że są pary, które z tego wychodzą mocniejsze, a inne tylko … Czytaj dalej
Inne spojrzenie
Zastanawiam się czasem, czy nie należałoby spojrzeć na opiekę nad dziećmi inaczej – mniej emocjonalnie a bardziej handlowo? Na pierwszy rzut oka Może to się wydawać trochę nie odpowiednie, ale… spróbujmy się temu przyjrzeć. W momencie kiedy dochodzi do zapłodnienia komórki … Czytaj dalej
Miłość jest najważniejsza!
Już widzę uśmiechy na Waszych twarzach, Drodzy Czytelnicy. Mieszanina politowania i życzliwej pobłażliwości. Facet odjechał, cóż to za truizmy i banały chce nam tu wstawiać. Nie jest łatwo pisać o miłości. Chyba że w serii Harlequina, gdzie wszystko jest proste. … Czytaj dalej
Rozmowa, której nigdy nie było
– Dziękuję, że przyszłaś. – Nie ma za co. W sumie już od dawna chciałam się z Tobą spotkać i szczerze porozmawiać o sprawach naszego dziecka. – Doceniam. Czyżby działo się coś złego? – Nie, nie. Wszystko w porządku. Zero … Czytaj dalej
Miłość za pieniądze
Mam wrażenie, że coraz rzadziej ludzi łączą relacje uczuciowe i dążenie do spokojnej starości, a znacznie częściej w związkach przeważają relacje czysto biznesowe. Może to jakiś znak czasów? Chciałbym jednak zwrócić uwagę na coś bardzo istotnego, co wynika również z … Czytaj dalej
Data ważności płci?
Mateuszu myślę że płeć jednak ma znaczenie. Ma znaczenie kilkadziesiąt tysięcy lat podziału ról. Podobno różnice w naszym DNA to tylko 3% ale to jest różnica występująca w każdej komórce ciała. Obraz świata męskiego i żeńskiego to nie są te … Czytaj dalej
Nabieramy rozpędu…
Dom się wykańcza (niekoniecznie sam) ale coś tam się udaje każdego dnia zmienić, każdy wolny pieniądz zamieniam na materiały wykończeniowe i surowiec na meble lub meble gotowe. Oczywiście budowlańcy byli standardowi. W zasadzie tylko do wylewki podłogowej, stolarki okienno-drzwiowej i … Czytaj dalej
Płeć jest najważniejsza!
Samiec twój wróg. Kopernik była kobietą. Liga broni, liga radzi, liga nigdy cię nie zdradzi… Baby to dziady. Baba za kierownicą. Kobieta mnie bije… Jestem facetem, nie będę odkurzał. Jestem kobietą, nie będę wymieniać żarówek. Stereotypy dotyczące płci są szczególnie … Czytaj dalej
Wpływ na przyszłość
Kiedy miałem 16 lat, zacząłem się zastanawiać kim jestem. Nie było dla mnie to takie oczywiste – żyłem we wschodniej, Polsce która przez ostatnie tysiąc lat była mieszaniną wielu kultur. Nurtowało mnie to pytanie. Moje poszukiwania wiodły przez małe miejscowości w … Czytaj dalej